tak to najwiękrzy mój problem wystać w kosciele 40 min to czasami koszmar, myslę że wszyscy sie na mnie patrzą stoję zawsze w rogu przy ścianie i blisko wyjścia a najlepiej na dworze,jest mi duszno,gorąco,serce wali jak młotem itd myśjałam że to tylko ja mam ten problem,często nie idę ze strachu że zemdleję do komuni.