Skocz do zawartości
Nerwica.com

toJa

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez toJa

  1. Macie wszyscy racje, ale to jest tak trudne... Szczegolnie teraz,kiedy on chce znow do mnie wrocic,bo znow mu sie odwidzialo.. chcialabym byc znowu dzieckiem.. wszystko wtedy bylo takie proste... teraz kazdy patrzy: dorosla? poradzi sobie! na pewno nie potrzebuje pomocy! nie chce nikomu o tym mowic na glos,bo wiem,jak bylaby reakcja.. poza tym nigdy nie wiadomo,czy jak nie bylabym z nim, a innym sytuacja by sie nie powtorzyla:( nie chce juz sie z nikim wiazac.. buzka dla was:*
  2. Dzieki za te wszytkie szczere i mile pomoce:) Najgorsze jest to,ze ja Go ciagle kocham.. Z nim czy bez niego i tak zle:( Chcialabym,zeby sie zmienil.. Bo jest calym moim zyciem i kocham go.. Wielki buziak dla Was:*:*
  3. Blagam pomozcie mi!! Jutro mija tydzien jak zostawil mnie chlopak.. Z ktorym bylam prawie 3 lata.. Zostawil mnie z tak glupiego powodu, poszlam na zabawe bez niego.. To juz nie pierwszy tak raz.. Caly czas mi czegos zabranial, zrywal... Teraz jestem wrakiem czlowieka.. Jestem blada, nic nie jem.. Nie umiem zyc.. To ponad mnie.. Nabawialam sie nerwicy.. Bylam u lekarza.. Ale musze jeszcze przejsc serie badan.. Czeka mnie rozmowa z psychologiem, podejrzewana jest takze depresja, choc ja to wiem juz.. Ciagle sie boje, wymioruje, boli mnie brzuch.. Nie umiem spac, ciezko mi sie ruszac, w glowie mi sie kreci.. Pare razy zemdlalam.. To juz przechodzi w depresje.. Najgorsze jest to,ze ja go nadal kocham a on znalazl juz sobie inna.. Nie minal tydzien.. Wiem,ze to troche jak brawo, ale moj organizm nie moze sobie z tym poradzic,a co dopiero psychika.. Pomoz mi w jakikolwiek sposob:(
×