Zgodnie z sugestią dopisuje się otwartych wątków.
Nadmierne pocenie. Mokre i zimne dłonie to ja mam od dziecka. Podobno po dziadku.
Od paru miesięcy mam doświadczam takich efektów specjalnych: coś robię, robię, robie - i nagle jakby ktoś na mnie wiadro wody wylał. A najgorzej jest w nocy. Cała pościel do wymiany. Chciałabym to zawęzić do pocenia dłoni i pach.
Szałwia, antidral, etiaxil - nie działają