Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gepard

Użytkownik
  • Postów

    132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Gepard

  1. Witaj e123456 !

    Myślę że w stanie w jakim obecnie się znajdujesz jest ciężki.

    Dlatego uważam twoją decyzję za odważną i słuszną.

    Oby pobyt w szpitalu pomógł ci wrócić do normalności.

    Czy jest ktoś bliski na kogo możesz liczyć w tak trudnej chwili ?

    Życzę dużo siły i wytrwałości a przede wszystkim powrotu do zdrowia.

  2. Witaj na forum tajemnicza little_Nadia !

    Mam nadzieję że nie pogniewasz się jak wejdę na twoją stronę

    w internecie ?

    Może ona pozwoli mi więcej dowiedzieć się o tobie.

    Na razie ciepło pozdrawiam.

  3. Serdecznie witam na forum jona1 !

    Znajdziesz tu nie tylko interesujące wiadomości na temat twojej choroby,

    ale i osoby z problemami takimi jak ty i nie tylko.

    Pisz śmiało co masz na sercu.

    Pozdrawiam.

  4. Witaj wśród nas Agnieszko1705 !

    Ja akurat cieszę się zdrowiem ale choruje moja druga połowa.

    Rozumiem cię co czujesz,bo nawet ja ,osoba zdrowa mam od czasu do czasu ,,doła'' i człowiekowi przychodzą do głowy różne durne myśli.

    Ale wierz mi że WARTO ŻYĆ !

    A ty masz dla kogo,więc nie poddawaj się bez walki bezwzględnemu

    przeciwnikowi który chce cię zniszczyć-chorobie.

    A ty walczących z nią ,wierz mi-jest naprawdę wielu.

    I na pewno nie zostaniesz z tym sama.

    Pozdrawiam.

  5. Witaj w naszym gronie e123456 !

    Każdy z nas niesie na plecach jakiś krzyż.

    Jest ciężko ale warto walczyc dla siebie i najbliższych.

    Niektórzy nie dźwigają tego krzyża sami a więc jest im nieco lżej.

    Warto by było aby i do ciebie ktoś wyciągnął rękę.

    Tutaj na pewno możesz liczyć na pomoc.

    Razem zawsze łatwiej.

    Życzę dużo siły i powodzenia.

    Nie poddawaj się !

  6. Droga Mahadewi !

    Przeczytałem twoją historię choroby z zaciekawieniem ale też i z dużą

    obawą.

    Na chorobę bliskiej mi osoby przyczyniły się podobne zdarzenia jakie

    miały miejsce u ciebie.

    Ratuj siebie póki jest na to czas !

    Bezwłocznie musisz pójść do lekarza psychiatry.

    Tylko on może stwierdzić w jakim jesteś stanie i przepisać odpowiednie leki.

    To że ja albo ktoś inny zasugeruje ci jakieś leki jest błędem.

    Zresztą te leki są na receptę.

    Mógłbym ci polecić psychiatrę ale tylko z terenu woj.opolskiego.

    A niestety nie wiem gdzie ty mieszkasz ?

    Na pewno któraś z osób z forum będzie ci mogła pomóc w tym temacie.

    Jężeli będziesz miała jakieś inne problemy to napisz do mnie.

    Chętnie się z tobą podzielę swoimi wiadomościami.

    Trzymaj się mocno ! Powodzenia.

  7. Witaj Ojciec !

    U mnie na szczęście dzieci są zdrowe.

    Po przeczytaniu twojej wypowiedzi łzy stają w oczach.

    Moja żona cierpi na depresję i parę razy proponowano mi abym umieścił ją w szpitalu,gdyż łatwiej będzie ją wyleczyć,dobrać odpowiednie leki...

    Nigdy nie brałem tego pod uwagę i nie zgadzałem się.

    Dlaczego ?

    Ponieważ wiem że takiej opieki i warunków dających szansę powrotu

    do zdrowia nie będzie miała w szpitalu.

    Nie chcę być tu posądzony o jakąkolwiek dyskryminację chorych,

    lekarzy czy szpitali ale prawda jest taka jaka jest.

    Jak tutaj ktoś na forum kiedyś napisał:,,pacjenci są wrzucani do jedneg

    wora'',opieka i stosunek do chorych, warunki sanitarne,sprawa odpowiednich leków (nie tylko tych darmowych). itp.

    Byłem na oddziale szpitala gdzie proponowano mi bym umieścił tam

    moją żonę.

    Ta wizyta przekonała mnie że na taki krok można się zdobyć w ostateczności kiedy osoba chora zagraża innym.

    Umieszczenie w tym ,,mieszalniku'' osoby nie aż tak chorej może

    tylko pogorszyć sprawę.

    Byłem taże i w innych szpitalach i było podobnie.

    Ale wiem że są lekarze i osoby które pracują w szpitalach które

    pracują pełni poświęcenia dla chorych.

    Niestety państwo zapomina że coraz więcej ludzi zaczyna chorować

    a w szpitalach powoli zaczyna brakować miejsc.

    Jestem pełen podziwu dla ciebie i najbliższych.

    Że walczyłeś i tę walkę wygrałeś.

    Życzę spełnienia zamierzeń które zamierzasz zrealizować.

    Myślę że na tym forum na pewno znajdziesz osoby które cię w tym

    przedsięwzięciu wesprzą.

    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

  8. Czołem smakowity a jenocześnie Pięłkny pasztecie !

    Niczym się nie przejmuj i wal śmiało to co leży ci na (talerzu) sercu.

    Dużą rolę w walce z tym choróbskiem odgrywa humor i uśmiech.

    A w tej chorobie te dwa ,,leki''znaczą naprawdę dużo.

    Więc witam serdecznie i pozdrawiam ,,śpiewająco''.

  9. Witaj smuteczku na forum !

    Mówią że nadzieja jest matką głupich, ale to tylko takie powiedzonko.

    Nadzieję trzeba mieć zawsze i nie załamuj się.

    Na pewno nadejdą i dla ciebie jeszcze lepsze dni iwypędzisz

    tę chorobę z twojego życia.

    Napisz coś więcej na temat twojej depresji.

    Może bę dziemy mogli na ten temat więcej porozmawiać.

    Pozdrawiam i życzę samych ,,słonecznych dni'' w życiu.

  10. Witaj WERCIU !

    Wierzę że twoja powtórna batalia terapeutyczna przyniesie

    pozytywny skutek i wrócisz do pełni sił.

    Powodzenia i wszystkiego dobrego.

×