xanonymous

Zresztą nie wiem bo ja nie zmieniałęm nagle jednego SSRI na inny SSRI. Zmieniałęm nagle ale SSRI na SNRI - citalopram na wenlaxyne i miałęm silne objawy odstawienne - wewnętrzne rozdygotanie całego ciała - takie odczuwane wewnętrznie, silne lęki (musiałem wziąć benzo którego wówczas nigdy nie brałem). Masakra a można było tego uniknąć, ale co lekarke to obchodziło ona czuła siędobrze toi ja się męczyłem i nie wiedziałęm czemu.

-- 12 sty 2016, 16:18 --

BYć możę leki z tej samej grupy można gwałtownie zmieniać.

A jak wygląda sytuacja jak chce się odstawić FLUOXETYNE i przejśc na inny SSRI? Trzeba odczekać jakiśczas co by się fluo wypłukało z organizmu?

Możesz od razu z dnia na dzień przejść z paro na fluo.

Jesteś tego pewien że można paroxetyne odstawić z dnia na dzień?? nie będzie objawów odstawiennych po nagłym odstawieniu?? Wydaje mi się że będą bo paroxetyna szybko wypłukuje sie z organizmu!!!!!!.

Odwrotnie to co innego - fluoksetyne można odstawiać naglę albo stopniowo ale bardzo szybko gdyż lek utrzymuje sie w organizmie kilka tygodni po odstawieniu, wiec nie ma problemu z gwałtownym odstawieniem.

Niech mi jeszcze ktoś powie czy można fluoksetyne zamienić nagle na inny SSRI? bo zamin sięfluoksetyna wypłuka to bedzie tak ze przez kilka tygodni bedziemy mieli w ekrwi i fluo i paro!

Hordenina NIE jest inhibitorem MAO-B.

Hordenina to innaczej N,N-dimethyltyramina. Nie jest ona w żadnym wypadku inhibitorem MAO! Jest o tym mowa w tym badaniu http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2570842 [Deamination of hordenine by monoamine oxidase and its action on vasa deferentia of the rat.]

Hordenina jest selektywnym substratem dla MAO-B, tzn. tylko MAO-B rozkłada hordenine (nastepuje deaminacja). MAO obecne w jelitach to głównie MAO-A i nie wpływa ono na hordenine. MAO-B występuje głównie w wątrobie. Hordenina może przenikać do mózgu i pełnie tam role inhibitora wychwytu noradrenaliny.

Natomiast zażycie hordeniny daje efekt jakby inhibicji MAO-B - po prostu mocno angażuje ona enzym MAO-B i wtedy brakuje go aby rozkładać inne substraty jak np. PEA (które mogą się wówczas przedostać do mózgu) (analogiczne działa harmalina na MAO-A). Aby uzyskać efekt inhibicji trzeba spożyć 50mg (niektórzy potrzebują 100-200mg) - jest to sprawa indywidualna. Można przyjąć że dawką minimalną hordeiny jest taka, po której cokolwiek poczujemy (przy przyjęciu samej hordeiny) - czyli stymulację noradrenalinową. http://herbpedia.wikidot.com/hordenine

Znalazłem 4 chińskie zioła które najsilniej blokują (inhibicja) MAO-B. Do badań użyto 27 ekstraktów alkoholowy. Są to w kolejności od najsilniej działającego:

Uncaria rhynchophylla,

Arisaema amurense,

Lilium brownii var. colchesteri,

Lycium chinense,

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14692725 (inne przebadane ziółka nie wykazywały właściwości inhibicji MAO-B).

-- 11 sty 2016, 21:30 --

Selegiline trzeba wziąć dużo wcześniej tak aby rozkręciła swoje działanie na iMAO-B najlepiej brać ją już kilka dni aby się "rozkręciła" i dopiero wtedy wrzucać PEA. Jest o tym spory wątek na hyperreal. Skoro nie działało to źle coś robiłeś.

-- 11 sty 2016, 21:44 --

Jeśli połknie się obydwie substancje naraz i tylko jednorazowo to nie ma to prawa działać bo zanim selegilina zablokuje MAO-B to PEA zostanie już rozłożone przez wątrobę. Tu jest wątek na hyperreal o tym https://hyperreal.info/talk/fenyloetyloamina-selegilina-t34456.html no i trzebamieć prawdziwe PEA czyli w krysztale a nie jakiś proszek co nawet nie lezał koło PEA.

-- 11 sty 2016, 21:50 --

I niemożna spożywać wówczas alkoholu bo nastepuje jakaś reakcja alergiczna czy tam wyrzut histaminy po wypiciu ALKO.

To już sam musisz stwierdzić czy możę stałeś się biseksualny czy to tylko nerwiuca natręctw. Wygląda na nerwice. Tu masz takie małe kompendium z nerwicy natręctw: http://zdrowiej.vegie.pl/viewtopic.php?t=5263

Dark Passenger. Jak się czujesz na betahistynie, co dzięki niej zyskałeś?

wiem tylko ,że na " Ogłaszamy 24 " lepiej nie kupować. Większość to złodziejskie szuje . Zostałem tam 4 miesiące temu ojebany na 330 zł . Tak mnie kanalia zakręcił gratisami .

Ja kilka razy kupiłem leki na ogłaszamy24.pl antydepresanty i alprazolam... nigdy mnie nie oszukano. kilka razy też sprzedałem tam leki. Ale ja potrafię rozpoznać od razu które ogłoszenie jest oszustwem (np. posiadam cały asortyment apteki, mam wszystkie leki jakie chcesz itp) I kupować tylko wtedy gdy sprzedawca wyśle nam na maila zdjęcie leku wraz z dołączoną karteczką z aktualną datą i naszym mailem. Wtedy mamy 100% pewności że sprzedawca posiada ten lek w domu czyli autentyczne zdjęcie leku a nie zaciągnięte z internetu. A jak ma to raczej po to by sprzedać a nie oszukać. Jak kłamie że mu się nie chce robić zdjęcia to znaczy że oszust. W dzisiejszych czasach kazdy ma aparat cyfrowy np. w telefonie.

Mam poważny problem. Te wszystkie depresje nerwice, anhedonia to pikuś w porównaniu z tym co stało mi się po chemioterapeutyku Cipronex, który dawali mi w szpitalu w kroplówce na zakażenie:

silna mgła umysłowa, mocne upośledzenie pamięci krótkotrwałej, brak podzielności uwagi, jakieś takie przymroczenie, uczucie jakby nie miało się mózgu, jakby się było pod wpływem jakiegoś środka chemicznego który cały czas działa i nas otumania. Nic na to nie pomaga, wielu osobą na całym świecie stało sie to samo po tym antybiotyku. Nigdy nie bierzcie tego ścierwa cipronexu lub innych fluorochinolonów, w dodatku dostałe po nim takiej nerwicy co nigdy nie miałem, on pierdoli coś w układzie Gabaergicznym i robi coś z receptorami adenozynowymi ze czujesz sie jakbyś przedawkowal kofeine, pojawia sie nadrwazliwść na kodeine dosłownie czujesz sie jak kaleka umysłowa po lobotomi jakiejśc, coś jak przewlekłe zatrucie fluorem. Ale są też i inne skutki uboczne, nie pamietam co robiłem wczoraj czy kilka godzin temu to jakiś horror, Mam już to miesiac i nie przechodzi, ludzie to mają po kilka miesięcy. Włąsnie metylo mogłby pomóc bo pobudza korę przedczołową a ja się czuje jakby mi ją ktośwykastrował dosłownie, co chwila sięzawieszam, co chwila zapominam, problemem jest wykonywanie najprostrzych czynnosci, pisanie posta na forum zajmuje godzine zeby napisac kilkanaście zdań, czsem to słabnie a czase się nasila żę jestem jak zmroczony. http://forum.chlamydioza.pl/viewtopic.php?t=3264

-- 16 lis 2015, 02:38 --

Może leki na alzhaimera by pomogly jakies inhibitory acetylocholinesterazy.

Kiedyś mnie otumanili w szpitalu nasennym Triticco i czulem sie jak zatruty lekami nasennymi i problemy z pamięciom, jakiś taki letarg to dali mi jako antidotum kapsułke z jakimś lekiem. Kapsułka bez napisów żadnych przeźroczysta kapsułka z białym proszkiem w środku (powiedzieli ze to na poprawe koncentracji) Co to mógł byćza lek wiecie może? Możę metylofenidat albo jakis lek na alzhaimera inhibitor acetylocholinesterazy??? nagle zaczeły pojawiac sie jakies procesy myslowe w mojej glowie, otrzeźwiałem i mózg zaczał myśleć i się odmulił Teraz coś takiego by mi się przydało.

-- 16 lis 2015, 02:46 --

nie kodeine a kofeine miało być. kora przedczołowa to ośrodek pamięci krótkotrwałej, operacyjnej , myśli u ciekają, a własciwie w ogóle sie nie pokawiają, albo zapominam o czym przed chwilą pomyslałem ehhhh RATUNKU. No i mam przez większość dnia nadciśnienie, czuje się jak ciało bez głowy, jak jakiś zombie.

-- 16 lis 2015, 02:56 --

Czy metylo często podnosi ciśnienie? Właśnie wpadam w zdenerwowanie z powodu tego nieogaru w głowie. Po odstawieniu tego antybiotyku po 1,5 dnia pojawiła się ta bardzo silna mgła umysłowa/przymroczenie i prawie że brak pamięci krótkotrwałej, to narastało z dnia na dzień i równocześnie z mgłą pojawiło się silne zdenerwowanie. Łyknołem alprazolam (a byłem od niego odzwyczajony) to tak mnie sieknął żę aż usnołem a jak się obudziłem to silne zdenerwowanie aż czułęm się w całym ciele i tak przez 3 dni.

Z tego co zauwazyłem przegladając internet i takze na podstawie wlasnej morfologii kiedy mialem stany pogoraczkowe przewlekle to wtedy:

-górna norma limfocytów nieznacznie przekroczona (gdy bylem zdrowy to w środku normy mialem)

- w dolnej normie neutrofile (gdy bylem zdrowy to w środku normy mialem)

I to samo zauwazyłem u ludzi ktorzy podawali swoja morfologie na forach i tez mieli stale st. podgoraczkow i czyli sie chorzy. Takie niewielkie odchylki od normy lekarze często ignorują niestety i robią z pacjenta hipohondryka albo zwalaja na depresje/nerwice i wysylaja do psychiatry. Nawet jesli ktoś ma depresje i nerwice to nie oznacza ze nie moze zachorowac na inne choroby. A tymbardziej jest bardziej na nie narazone bo jak czlowiek zestresowany latwiej sie chyba przeziebia?:)

Jeśli lekarz rodzinny zleca podstawową morfologie krwi i na tej podstawie stwierdza, że pacjent jest zdrowy to po prostu lekarz ten jest debilem! Zapytajcie się takiego lekarza czy na podstawie podstawowej morfologi krwi można wykryć zarażenie wirusem HIV. Otóż nie można. Pacjenci z HIV często mają idealną morfologie i w normie ogólny poziom limfocytów. Gdyby podstawowa morfologia cokolwiek "stwierdzała" to po co były by specjalne testy na HIV? POtem sie bada wiremie (ilość wirusa) i stosunek limfocytów CD3 i CD4. Podobnie z innymi wirusami bakteriami jak cytomegalovirus, mycoplasma pneumonia, chlamydia pneumonia, borelioza, mononukleoza zakaźna która ponoć zaburza prace ukladu odpornosiowego itd - bada się poziom przeciwciał IgG, IgM, IgA. i na ich podstawie się stwierdza czy jest zarazenie. Ponoć znacznie wysokie IgG przy niskim IgM takżę wskazuje na aktualne zakarzenie - najlepiej konsultowac sie z lekarzem ktorzy b. dobrze sie na tym zna!

Co do stanów podgorączkowych to ważne jest czy tą temperaturę się odczuwa fizycznie. Czy czujemy się tak jakby zaczynała się nam grypa czy przeziębienie. Wiele osób czuje się osłabionych i chorych ma mniej siły tak jak przy infekcji. Niezależnie od tego czy mierzą temperaturę czy nie. Po termometr sięga się wtedy jak się czujemy chorzy aby sprawdzić czy nie mamy czasem temperatury aby potwierdzić wskazaniem termometru nasze przeczucia co do tego że się przeziębiliśmy lub złapaliśmy inną infekcję. Można mieć infekcję przewlekłą i będzie ona trwać miesiącami - ostatecznie albo czynnik chorobotwórczy zostanie zwalczony przez układ odpornościowy albo dany patogen zabije swoją ofiarę. Takie przewlekłe stany podgorączkowe mogą świadczyć o obniżonej odporności.

Jesli macie dużo energii, nie czujecie osłabienia, po prostu czujecie się fizycznie zdrowi, czujecie że nie macie żądnej infekcji to wiadomo że nie ma co zwracać uwagi na temeraturę (może wzrosnąć po gorącym posiłku, przy większej aktywnosci fizycznej). Temperaturę najlepiej mierzyć termometrem szklanym rtęciowym!!! Te tanie za ok 20zł elektroniczne czesto źle mierzą!! Mam w domu taki tani elektroniczny do mierzenia temperatury pod pacha i on zaniża temperaturę o 0,7*C (rtęciowy pokazuje 36,5 a elektroniczny 35, więc gdy elektroniczny pokarze 36,6 to trzeba do niego dodać 0,7 co da 37,3!!!!!!!!!! Gdy jestem zdrowy to mam max 36,5 - 36,6 - nawet gdy miałem atak lęku i silne stany zdenerwowania rozemocjonowania to zawsze było max 36,6!!!!!!! Gdy miałem zapalenie gardła i bolało mnie czułem też temperaturę podwyższoną tak jak ją sięczuje przy infekcji. BYłem wtedy w szpitalu - dali mi tani elektroniczny termometr i on pokazywał normalna temperature - oczywiscie źle mierzył bo ja czułem podwyższoną temperaturę nawet bez mierzenia. BYł to moj ostatni tydzien pobytu w szpitalu psych. i tam mi powiedzieli ze jak wyjde to sie bede leczyl i nie dali mi antybiotyku chuje. POmyslalem ze widocznie to nic takiego skoro nic mi nie dali. Meczylem sie w domu jeszcze 3 tyg. bol gardla i 36,9*C i czasem lekkie dreszcze i czulem caly czas "gorączke". Wreszcie poszlem do lekarza i dostalem antybiotyk Bioracef po kilku dniach brania gardlo przestalo bolec ale dostalem ten antybiotyk tylko na 5 dni a to za malo bo gdy skonczylem antybiotyk gardlo znow zaczelo bolec jeszcze przez dwa dni ale naszczecie przeszlo a myslalem ze bedzie nawrot choroby.

Przy osłabionej odporności organizm często nie regauje wysoką gorączką i dlatego nie możę zwalczyćinfekcji. Im wyższa temperatura tym bardziej zmobilizowany jest uklad odpornosciowy i latwiej mu pokonac patogen chorobotworczy. Podobno infekcje mogą też przebiegać bezptemperaturowo co swiadczy o braku niedoborze odpornosci - organizm nie wlaczy i nie wytwarza temperatury.

I pamiętajmy, jak ktos ma HIV to nie bierze antybiotykow tylko leki przeciwwirusowe! Zatem jeśli mamy infekcje wirusowa to mozemy wybrac i 10 antybiotykow i to nic nie da. Wiadomo żę lekarze nie zlecaja badan z krwi czy wymazu np. z gardla celem ustalenia bakteri tylko daja antybiotyk na wyczucie - np. taki ktory pomogl innym pacjentom danego lekarza (ktorzy zachorowali w tym samym mniej wiecej czasie). ALe jesli po pierwszym czy drugim antybiotyku nie ma poprawy to trzeba ustalic przyczyne a nie dawac na slepo kolejne antybiotyki. Ewentualnie podaćleki podnoszące odporność tak aby poprawić swoją odpornosc i aby organizm sam zwalczyl infekcję gdy ustalenie patogenu sie nie udaje.

Z badań krwi do morfologia z rozmazem ktora pokaze % i ilosciowo limfocyty, neutrofile, bazo=, mono-cyty. Można też badać ilość dojrzałych lub młodych limfocytów.

Można też zrobić specjalne badanie krwi zwane proteinogramem, w celu sprawdzenia czy nie ma jakis zaburzen odpornosci. Koszt niewielki bo pare lat temu 10zł nie wiem jak teraz. Badanie to pokazuje ilość białka całkowitego, albuminy, alfa1, Alfa2, gamma i beta. Jesli coś za wysokie lub za niskie to mamy juz jakis trop.

Podsumowując zalezy czy czujemy się zdrowi czy chorzy. Bo jak zdrowi to raczej nie ma co szukać dziury w całym ale jesli chorzy i z czasem bardziej słabi to trzeba ustalić przyczyne.

Jeśly np. mamy mycoplazme czy chlamydie to np. antybiotyk doksyclina je zwalacza i jeszcze jakis tam inny antybiotyk. Reszta antybiotykow jak duomox (amoksycyklina) nie zabija tych bakteri i mozemy brac taki niedzialajacy antybiotyk miesiacami i nic to nie da!!!

Uważajcie na takich lekarzy psychiatrów jak KATARZYNA BILSKA-ZARĘBA i MARIUSZ PATLA. To są bardzo źli ludzie, którzy działają na polityczne zamówienie i gotowi są u zdrowych ludzi orzekać choroby psychiczne aby umieścić kogoś pod przymusem w psychiatryku i "zamknąć człowiekowi usta". Tak zrobili z dr. Zbigniewem Kękusiem gdzie po 5 minutach rozmowy orzekli u niego kłamliwie schizofrenie z psychozą i urojeniami i zrobili to na podstawie mimiki i gestów. W orzeczeniu podali nie prawdę że stwierdzając chorobę analizowali także wcześniejszą historie leczenia Pana Kękusia. Tymczasem Nn nigdy nie leczył się psychiatrycznie. Później w sądzie "udawali greka", że to zapoznanie się z historią leczenia Kękusia to było PRZEJĘZYCZENIE i że takiej histori nigdy nie widzieli na oczy.

Aktualnie Pan Zbigniew Kękuś od kilku dni jest przymusowo trzymany w szpitalu psychiatrycznym na obserwacji na którą nie wyrażał nigdy zgody. W ramach protestu podjął głodówkę bez jedzenia i picia. Jutro mają zdecydować lekarze co z nim zrobić.

Historia dr. Zbigniewa Kękusia w pigułce:

W vitapilu jest 15mg cynku (150% RDA). To za mało! Trzeba przyjąć na raz od 50mg do 100mg cynku. Efekt jest po kilku pierwszych razach. Potem zanika. Dla pewnej osoby optymalną dawką było 75mg (stosowali oni picoliniana i octan cynku, musi byćdobrze wchłanialna postać). To trzeba by łyknąć 5 tabletek po 15mg. Najlepiej na pusty żołądek - rozgnieść i rozbełtać w wodzie i wypić. Przy większych dawkach mogą pojawić się lekkie przemijające nudności. Na allegro można kupić związki cynku w proszku - wychodzi taniej niż tabsy, zresztą inne minerały też czy witamine C (kwas askorbinowy) - jakość farmaceutyczna czystsza niż do wyrobu suplementów diety. Trzeba mieć do tego dokładną bardzo wagę np. o dokładności 0,001g aby dobrze odmierzyć dawkę.

podnosza one poziom katecholoamina https://pl.wikipedia.org/wiki/Katecholaminy

Kofeina sprawia, że oś HPA (przysadka mózgowa - podwzgórze - nadnercza) staję się nad aktywna. Wzrasta poziom adrenaliny (to może odpowiadać za lęki) i kortyzolu. Najlepiej w ogóle rzucić picie kawy. Zmniejszać stopniowo dawki aby uniknąć bólów głowy. Jak przerwiemy błędne koło picia kawy będziemy mieli więcej energii i wcale jej nie będziemy potrzebowali żeby obudzić się rano. Artykuł ze źródłami badań naukowych, pt 3 substancje które sprawiją żę nadnercza stają się zmęczone(kofeina, nikotyna, thc): http://fixyourgut.com/three-substances-may-making-adrenal-glands-tired/

Low-Dose Amisulpride and Elevation in Serum Prolactin

http://www.psychiatrist.com/jcp/article/Pages/2013/v74n06/v74n0606.aspx

A czy po fluanxolu (flupentyksol) np. 0,5mg też rośnie prolaktyna?

Zdaje się, że wytwarza się i stosuje się norsertraline jako lek SSRI https://books.google.pl/books?id=LlsSF2Rona8C&pg=PA174&lpg=PA174&dq=norsertraline+sert+ki+nm&source=bl&ots=-MfyGQrKq6&sig=t9deREpRCSC_y5NzXyzNvgtfdTQ&hl=pl&sa=X&ei=5jifVdfCOIH9yQP4-Yq4Bw&ved=0CCIQ6AEwAA#v=onepage&q=norsertraline%20sert%20ki%20nm&f=false Tak na mój gust to sądząc po samym ki to bardzo słabo oddziałuwuje na neuroprzekaźniki chociaż ktoś tu pisał na forum żę współczynnik "ki" aż tak wiele nie mówi, że są też inne współczyniki...

Zdaje się, że wytwarza się i stosuje się norsertraline jako lek SSRI https://books.google.pl/books?id=LlsSF2Rona8C&pg=PA174&lpg=PA174&dq=norsertraline+sert+ki+nm&source=bl&ots=-MfyGQrKq6&sig=t9deREpRCSC_y5NzXyzNvgtfdTQ&hl=pl&sa=X&ei=5jifVdfCOIH9yQP4-Yq4Bw&ved=0CCIQ6AEwAA#v=onepage&q=norsertraline%20sert%20ki%20nm&f=false Tak na mój gust to sądząc po samym ki to bardzo słabo oddziałuwuje na neuroprzekaźniki chociaż ktoś tu pisał na forum żę współczynnik "ki" aż tak wiele nie mówi, że są też inne współczyniki...

O co chodzi z tym testem z metoclopramidem? No on działa jak neuroleptyk troche. Więc zwiększa prolaktyne. JAka powinna być po nim reakcja prawidłowa?

O co chodzi z tym testem z metoclopramidem? No on działa jak neuroleptyk troche. Więc zwiększa prolaktyne. JAka powinna być po nim reakcja prawidłowa?

Te ziółka mają wiele niewymienionych właściwości: Np. kurkuma(kurkumina to takżę inhibitor MAO, hamuje wydzielanie kortyzolu, naprawia oś przysadka-podwzgórze-nadneracza, chroni przed nastepstwami deprywacji snu i wiele innych)

Magnolia ponoć leczy brain fog'a i działa jako inhibitor acetylocholinesterazy (zwiększa ilosćacetylocholiny) i wiele innych https://fitoterapeuta.wordpress.com/2014/03/03/magnolia-officinalis-w-leczeniu-boreliozy-z-lyme/

Te ziółka mają wiele niewymienionych właściwości: Np. kurkuma(kurkumina to takżę inhibitor MAO, hamuje wydzielanie kortyzolu, naprawia oś przysadka-podwzgórze-nadneracza, chroni przed nastepstwami deprywacji snu i wiele innych)

Magnolia ponoć leczy brain fog'a i działa jako inhibitor acetylocholinesterazy (zwiększa ilosćacetylocholiny) i wiele innych https://fitoterapeuta.wordpress.com/2014/03/03/magnolia-officinalis-w-leczeniu-boreliozy-z-lyme/

Kurkumina hamuje wydzielanie kortyzolu - wydzielanie stymulowane przez ACTH (Hormon adrenokortykotropowy, kortykotropine) oraz Angiotensyne II i 8CPT-cAMP.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2853174/

Kurkumina "naprawia" oś HPA (podwzgórze-przysadka-nadnercza), ekspresje BDNF i fosforylacje CREB, zaburzone przez przewlekły stres. Przewlekły stres zaburza prace osi HPA i powoduje depresje.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17022948

Kurkumina chroni przed następstwami deprywacji snu.

Kurkumina hamuje wydzielanie kortyzolu - wydzielanie stymulowane przez ACTH (Hormon adrenokortykotropowy, kortykotropine) oraz Angiotensyne II i 8CPT-cAMP.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2853174/

Kurkumina "naprawia" oś HPA (podwzgórze-przysadka-nadnercza), ekspresje BDNF i fosforylacje CREB, zaburzone przez przewlekły stres. Przewlekły stres zaburza prace osi HPA i powoduje depresje.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17022948

Kurkumina chroni przed następstwami deprywacji snu.

Pewnie trzeba zwiększyćdawkę. Jak się poprawi to po jakimśczasie można pomysleć aby ją stopniowo obniżyć.

http://free.of.pl/z/zzsk/art/esc/Depresja.htm

http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=770

Daje tu kopie artykułów:

Leczenie depresji ziołową terapią biologiczną (układ immunologiczny) cz.1

https://fitoterapeuta.wordpress.com/2014/01/17/new-post/

Depresja

Depresja jest chorobą psychoneuroimmunologiczną bezpośrednio powiązaną z układem immunologicznym oraz psychoneuroendokrynalną powiązaną z układem hormonalnym. Mamy coraz więcej dowodów na to iż przewlekłe stany zapalne regulowany przez nasz układ immunologiczny odgrywają istotną rolę w patologii depresji . Cytokiny prozapalne ( IL-6 , IL -1B , TNF , IFN ,IL-17) wraz z dysfunkcjonalnym systemem dokrewnym oraz wadliwym funkcjonowaniem neuroprzekaźników ,powodują patologiczne zmiany które leżą u podstaw depresji. Leki przeciwdepresyjne nowej generacji powinny angażować układ odpornościowy oraz hormonalny nie zaś opierać się wyłącznie na oddziaływaniu na neuroprzekaźniki np. inhibitory monoaminooksydazy [1],[2] . Warte rozważenia w terapii depresji są tzw psychobiotyki , bakterie probiotyczne takie jak bifidobacterium infantis które spełniają funkcje immunomodulatora hamującego stany zapalne.

1) Rośliny oddziaływujące na układ immunologiczny dezaktywujące cytokiny prozapalne (IL-6 , IL -1B , TNF , IFN, IL-17 ) [1] :

a) Bluszczyk (Glechoma hederacea) – hamuje odpowiedz komórkową Th1 poprzez hamowanie cytokin IL-12, TNF-alpha, IFN-gamma [5] . Nalewka na etanolu 40% 1:3 . Trzy razy dziennie 3 ml . Bluszczyk

b) Łubin biały (Lupinus albus) – hamuje cytokiny IL-1 , IL-6, TGF-beta, TNF-alpha ,silnie aktywuje IL-4 [8]. Nalewka z nasion na etanolu 40% 1:5 . Trzy razy dziennie 3 ml .

c) Wiciokrzew japoński (Lonicera Japonica) – hamuje cytokiny IL-1ß, TNF-alpha, INF-gamma, IL-6, IL-12 i IL-17. Wpływa hamująca na odpowiedz komórkową Th1 oraz silnie prozapalną Th17. Nalewka z kwiatów na etanolu 50%-60% 1:5 . Trzy razy dziennie 3 ml [3].

d) Magnolia (Magnolia officinalis) – hamuje interleukiny IL-6 oraz IL-8 [4]. Nalewka lub intrakt z kory na etanolu 70% 1:5 . Trzy razy dziennie 5 ml .

e) Rdestowiec japoński (Polygonum cuspidatum) – hamuje interleukiny IL-17,IL-1B,IL-6 [6],[7]. Intrakt z kłącza na etanolu 50% 1:5 . Trzy razy dziennie 5 ml .

Leczenie depresji ziołową terapią biologiczną (układ hormonalny) cz.2

https://fitoterapeuta.wordpress.com/2014/01/24/leczenie-depresji-ziolowa-terapia-biologiczna-uklad-hormonalny-cz-2/

Oś podwzgórze-przysadka-nadnercza HPA jest to złożony zestaw interakcji pomiędzy podwzgórzem (część mózgu), przysadką (część mózgu) i nadnerczem (górna część nerki). Oś HPA pomaga regulować bardzo wiele Depresja funkcji naszego organizmu takich jak temperatura ciała, procesy trawienia, układ odpornościowy, funkcje seksualne oraz nastrój. Nadmierna aktywacja osi HPA w wyniku nadmiernej produkcji hormonów stresu takich jak kortyzol może być przyczyną wielu chorób psychicznych w tym depresji . Zioła skutecznie regulują oraz normalizują zaburzenia osi również w ciężkich przypadkach depresji.

Rośliny oddziaływujące na układ hormonalny (poprawa dysfunkcji HPA ):

a) Olejek różany z Róży damasceńskiej (Rosa damascena Mill.) – inhalacja olejkiem hamuje aktywację indukowanej stresem osi HPA, a tym samym zapobiega przewlekłemu stresowi który prowadzi do depresji [1]. Inhalacje olejkiem trzy razy dziennie .

b) Pluskwica groniasta (Cimicifuga racemosa) – hamuje nadmierną aktywnoś ośi HPA [2] . Ekstrakt na etanolu 50% .Dawkowanie 3 ml 3 razy dziennie co 8 godzin.

c) Krzyżownica(Polygala tenuifolia) – blokuje podwyższony poziom kortyzolu w osoczu który jest wskaźnikiem wysokiej aktywności osi podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA) , jest również inhibitorem monoaminooksydazy MAO-A oraz MAO-B [3] . Ekstrakt na etanolu 50% 1:5 . Dawkowanie 5ml 3 razy dziennie co 8 godzin.

Leczenie depresji ziołową terapią biologiczną (Inhibitory MAO,Agoniści receptora 5-HT1A) cz.3

https://fitoterapeuta.wordpress.com/2014/02/03/leczenie-depresii-ziolowa-terapia-biologiczna-inhibitory-maoagonisci-receptora-5-ht1a-cz-3/

Inhibitory ( MAO ) są to substancje chemiczneDepresja które hamują czynność enzymów oksydazy monoaminowej . Są one szczególnie skuteczne w leczeniu tzw. depresji atypowej charakteryzującej się obecnością w obrazie chorobowym nadmiernej senności, zwiększonego apetytu i pogarszania się nastroju w godzinach wieczornych.

1) Inhibitory monoaminooksydazy MAO-A i MAO-B

a) Krzyżownica (Polygala tenuifolia) – inhibitor MAO-A oraz MAO-B ,blokuje podwyższony poziom kortyzolu w osoczu który jest wskaźnikiem aktywności osi podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA) [1]. Ekstrakt z nadziemnych części na etanolu 50% 1:5 . Dawkowanie 5ml 3 razy dziennie co 8 godzin.

b) Kozieradka pospolita (Trigonella foenum-graecum L.) – inhibitor MAO-A [2]. Ekstrakt etanolowy 50% 1:5 z nasion. Dawkowanie 5 ml trzy razy dziennie.

c) Seler (Apium L.) – inhibitor MAO-A [2]. Ekstrakt etanolowy 40% 1:5 z liści . Dawkowanie 5ml trzy razy dziennie.

d) Wrzos pospolity (Calluna vulgaris) – inhibitor MAO-A [2]. Wodny ekstrakt z nadziemnych części rośliny . Jedną kopiastą łyżeczkę zalać 250 ml wrzącej wody . Pić trzy razy dziennie po jednej szklance.

____________

Dysfunkcja receptora 5-HT1A może być przyczyną zaburzeń depresyjnych . Receptory 5-HT mogą odgrywać rolę w łagodzeniu depresji przez tzw. odczulanie autoreceptorów 5-HT1A. Leki przeciwdepresyjne, takie jak inhibitory MAO i TLPD, SSRI, lit, wszystkie zwiększają postsynaptyczną sygnalizacji 5-HT 1A. Zioła stanowią skuteczną oraz bezpieczną alternatywę dla tego typu leków syntetycznych.

2) Agoniści receptora 5-HT1A:

a) Nelumbinis – agonista receptora 5-HT1A [3]. Wodny ekstrakt z nasion. Jedną łyżeczkę nasion zalać 250 ml wrzącej wody . Pić trzy razy dziennie po jednej szklance.

b) Kurkumina (Curcuma longa) – agonista receptorów 5-HT (1a/1b) i 5-HT (2C) [4]. Rozdrobnione kłącze zażywamy w ilości 3 gramy trzy razy dziennie popijając wodą .

c) Lawenda (Lavandula angustifolia) – agonista receptora 5-HT1A [6]. Stosujemy w formie inhalacji olejkiem 3 razy dziennie po 10-15 minut.

d) Mięta meksykańska (Agastache mexicana) – agonista receptora 5-HT1A [7]. Nadziemnie części rośliny zalewamy etanolem 40% 1:5 . Dawkowanie 5 ml trzy razy dziennie.

Leczenie depresji naturalną terapią biologiczną (Psychobiotyki) cz.4

https://fitoterapeuta.wordpress.com/2014/02/10/leczenie-depresji-naturalna-terapia-biologiczna-psychobiotyki-cz-4-2/

PsychobiotykiPsychobiotyk jest to żywy organizm który po spożyciu w odpowiedniej ilości daje korzyści dla zdrowia pacjentów cierpiących na choroby takie jak np. depresja.Do psychobiotyków zaliczamy tzw. probiotyki (podawane doustnie wyselekcjonowane kultury bakterii lub drożdży) , jak również inne bakterie zdolne do wytwarzania i dostarczania substancji neuroaktywnych które działają na oś mózg-jelito, takich jak kwas gamma-aminomasłowy czy serotonina. Wiele chorób psychicznych o charakterze immunologicznym charakteryzuje się przewlekłymi stanami zapalanymi. Depresja i stany lękowe są powszechne u pacjentów z zespołem jelita drażliwego (IBS) która to choroba ma źródło w wadliwie funkcjonującym układzie immunologicznym powodującym stany zapalne jelita. Istnieje mnóstwo dowodów wskazujących na związek między florą bakteryjną jelita a stanem zapalnym. Badania dotyczące szczepów probiotycznych wykazały zdolność bakterii do modulowania stanu zapalnego i przywracania zdrowych funkcji układowi immunologicznemu. Aplikowanie psychobiotyków powoduje zmniejszenie stanu zapalnego w organizmie a tym samym eliminowanie źródła depresji. Psychobiotyki pełnią jeszcze jedną bardzo istotna funkcje a mianowicie modyfikują funkcję kory nadnerczy która jest odpowiedzialna za kontrolę nad stresem oraz lękiem. Szczepy bakterii probiotycznych takich jak Lactobacillus helveticus oraz Bifdobacterium longum mają zdolność do zmniejszania poziomu hormonów stresu i utrzymania zdrowego spokojnego snu. Ostatnią bardzo istotną funkcją jaką spełniają psychobiotyki w naszym organizmie to bezpośrednio wpływa na poprawę nastroju poprze stymulowanie wytwarzania receptorów kannabinoidowych i opiatów (Lactobacillus acidophilus)[1],[2].

Lista psychobiotyków:

a) Bifidobacterium infantis – tłumi prozapalną odpowiedz immunologiczną odpowiedzialną za depresje. Hamuje cytokiny prozapalne (IFN -gamma , TNF -alfa i IL – 6 ) [3].

b) Lactobacillus Helvetius – zmniejsza objawy depresji oraz lęku [4].

c) Bifdobacterium longum – zmniejsza objawy depresji oraz lęku [4].

d) Lactobacillus rhamnosus – zmniejsza poziom stresu, lęku i objawów związanych z depresją. Ponadto obniżają poziom hormonu wywołanego stresem, kortykosteronu [5].

_____

Probiotyk „Primadophilus® Optima „ firmy Nature’s Way zawiera wszystkie wyżej wymienione psychobiotyki . Można go nabyć na http://www.ebay.pl , http://www.allegro.pl. Skład Optima: L. casei-108; B. longum-135;-122 L. acidophilus, L. plantarum-119, L. rhamnosus-111, L. rhamnosus-114, B. breve-129, B. bifidum-132; L. lactis-136; S. thermophilus-110; B. infantis-116, L. bulgaricus-137; L. salivarius-118, L-128 helveticus .

Dawkowanie to jedna tabletka raz dziennie w trakcie posiłku.

======================

Numerki w nawiasach kwadratowych to odnośniki do prac naukowych (do wglądu na stronie oryginalnej z ktorej kopiowałem)