Witam, ja biorę Seroxat od 5 lat, pomógł mi jako jedyny - a nabrałam się wcześniej duuzo różnych leków, dopiero po nim odżyłam - a już byłam na ostatniej rozmowie przed przyjęciem na oddział,stałam się pewniejsza siebie, nic nie było takiego co bym nie mogła zrobić /w granicach rozsądku:)/, urodziałam zdrowego synka, zaczełam studia - teraz mam obronę itp.Zaczął dzialać po 3 tygodniach, na początku było nasilenie choroby - musiał czas czas ktoś przy mnie siedziec w domu....ale potem RAJ...tylko teraz zaczyna cos mi znowu powracać?....organizm się przyzwyczaił?...