Skocz do zawartości
Nerwica.com

krwawa_merry

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krwawa_merry

  1. hahaha to dobrze hahaha ale to rozbawilo mnie na maxa;) hi hi hmm... to widze ze z tetnem tez niejestem osamotniona uff... tylko ciezko sie spi z takim tetnem;( POZDRAWIAM [ Dodano: Nie Lut 19, 2006 1:24 am ] hey, to znow ja jest po pierwszej a ja niespie juz 2 atak mialam tego wieczoru!! a wlasnie dzis sie cieszylam ze z moim oddychaniem wszystko wporzo grrr;/ a za 2 godz. juz niebylo;(( ale niepanikoalam, staralam sie, i przeszlo dosc szybko i przed 24 znowu uderzylo z wieksza sila i wtedy oki spoko nic niemierzylam zadnego cisnienia, o nie se pomyslalam nie, ja bede silniejsza! lyknelam se lyzeczke hydroxyzyny i pomyslalam ze ide rano do kosciola na 8 najlepiej, to sie rozbudze przed nauka na lingwistyke! o kurcze ale glowe musze umyc, wiec z takim walacym serduszkiem glowe mylam i staralam sie niemyslec o tym i ogolnie starallam sie byc opanowana i pomoglo he he , jestem z siebie dumna, ale teraz boje sie isc spac, ze to wroci BOJE SIE
  2. atrucha ten chłopczyk jakies bzdury gada, to oczywiscie jest na minute po pierwsze, a podrugie mysle ze 50 to jednak zaniskie!! 40 na sek, to byś odleciał/a w ciagu 1 sek a tak odbiegajac od tematu, ucze sie wlasnie do historii literatury i juz niemoge grr... wysiadam wypalilam sie, brak mi sil, usypiam normalnie!!! napilabym sie kawy, ale pewnie w nocy bede miec rewolucje!!! wiec niezaryzykuje!;( Ale tesknie za kawusia buuu...
  3. heeeeeeeey czy wy tez macie caly czas podwyzszony puls?? bo u mnie norma to miedzy 70 a 90 czy wy tez tak macie??
  4. A od dawna bierzesz leki?? i... od jak dawna chodzisz do lekarza?? POZDRAWIAM
  5. WRÓCIŁAM bibi chodzilo mi o to ze niema zadnego innego wytlumaczenia(chyba) moich dolegliwości i to jest dla mnie dziwne nowe!! zupełnie nowe i ciezko mi sie do tego przyzwyczaic i tak czytam co piszecie i sama uwierzyc niemoge (jeszcze)
  6. no tylko ze ja mam ferie teraz i niepotrafie sie na niczym innym skupic grr;/ musze sobie jakies zajecie znalesc
  7. Co zrobic aby nie myslec o tej gadzinie?? Bo jak sie mysli to jest tylko gorzej!!! macie jakies pomysly??
  8. a czy wy chodzicie do tych psychologow prywatnie czy panstwowo bo hmm... ta co tydzen placic to STRASZNE!!! Ja wogole niemam pojecia gdzie moge takowego psychologa znalesc!! I czy jesli jest panstwowy to czy potrzebuje skierowania od lekarza pierwszego kontaktu?? Czuje ze potrzebuje pomocy ale niewiem jak sie do tego zabrac POMÓŻCIE!!!!!
  9. właśnie Pitia sek w tym, iz wszystkie badania wyszly mi pozytywnie i powinnam byc okazem zdrowia ;( a tak niejest POZDRAWIAM posty scalone przez shadow_no a i wiesz Pitia, przegladalam inne fora i wiesz tez mam takie jazdy z sercem dokladnie tak samo!!! ale oczywiscie badania sobie robilam i wszystko ok! grr;/ wkurza mnie to juz!!!
  10. hmm... no to moze zacznijmy od poczatku zalogowalam sie wczoraj a to jest moj pierwszy wpis! Zaczeło sie, gdy rozpoczelam studia!!! Stresik i wogole!Idzmy dalej wtedy tez zaczełam miec ataki uderzenia goraca, szum w glowie ciezko zlapac oddech itp., tak najczesciej mialam w metrze i szkole! pod koniec listopada poszlam do lekarza! tydzien juz niespalam i czulam sie masakrycznie! Ta wykryla u mnie nadcisnienie hmm..., gdyz jak poszlam do niej mialam 180/110, to oczywiscie juz wogole niespadalo(w takim byam stanie) zaczełam brac prochy na nadcisnienie, kt. oczywiscie biore do teraz! to troszke zmniejszylo moje dolegliwosci! Tak myślalam do wczoraj gdy o godz. 2 nad ranem wybudzilam sie tak o..., poprostu i mialam tetno 137 MASAKRA od razu panika o Boszzzzzzzz co robic! i tetno rośnie drugi raz mierze za jakis czas 147, trzeci 157 no pieknie juz mnie niema i co robic, dzwonie na pogotowie co mam robic!!! w rezultacie babeczka(bardzo miła) kazala mi sie uspokoic, zrelaksowac i napic goracej herbatki, a jak niepomoze to dzwonic od razu po karetke!spoko naszprycowalam sie prochami uspakajajacymi i pomoglo! godzina 6 rano znow cos mnie zbudzilo! tetno 157, cisnienie 227/80 MASAKRA i co tera! no ale doba zyje jeszcze! do czego zmierzam wcale niewiem czy to to mnie dopadlo, ale coraz bardziej sie o tym przekonuje! przez przypadek trafilam na grono tematyczne poswiecone temu schorzeniu i jestem pewna! Moniczka wszystkie te obiawy kt. wymienilas mialam, nawet jeszcze gorsze i niektere co inni wymienili oprocz bolu brzucha! Tylko to fazami wystepuje co jakis czas inaczej sie obiawia! powtarzaja sie tylko ten lek ze zaraz cos mi sie stanie i cisnienie, a ten lek narasta coraz bardziej wiec i cisnienie skacze kt. niezabardzo chce spadac! dlugo by pisac, wiec wszystko innym razem opisze! lecz... jak mam sobie z tym radzic?? wiem ze powinnam sie do jakiegos specjalisty wybrac, lecz..., niechce brac wiecej prochow, czy da sie obejs bez tego?? czy wszyscy stad byliscie u jakiegos specjalisty?? PROSZE NAPISZCIE CO MYSLICIE O MOIM PRZYPADKU! MOGE TEZ WYMIENIC WSZYSTKIE OBIAWY!!! BUZIAKI
×