Skocz do zawartości
Nerwica.com

beatrixxx

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez beatrixxx

  1. tez sie boje wyrzucic wszystko,zreszta potrzebowalabym do tego kilku pomocnikow udalo mi sie raz wyrzucic jakies 30 procent,po 2 miesiacach dozbierala/dokupila jeszcze wiecej,niz wyrzucilam tylko terapia moglaby cos zmienic,chociaz watpie
  2. witam! myslalam,ze tylko ja mam ten problem,widze jednak,ze to nienajrzadsza przypadlosc,moja mama choruje na nia od zawsze znosi uzywane ciuchy,ksiazki i czasopisma ze smietnikow,polowe kupila w sklepach,czasem zupelnie nowe i zafoliowane zagracaja 2 pokojowe mieszkanko w bloku,w ktorym szczesliwie nie musze mieszkac ani ja,ani moj brat meczy sie z nia jednak moj biedny ojciec,ktory aktualnie jest chory na raka(szczescie w nieszczesciu operacyjnego i uleczalnego) nawet w takich okolicznosciach mama nie raczyla posprzatac kiedys po trochu wyrzucalismy z bratem te smieci do zsypu,zwlaszcza w nocy,zeby nie widziala a od jakichs 20 lat nie mieszkamy z nimi i smietnisko uroslo do tego stopnia,ze z trudem mozna przecisnac sie do toalety,z kuchni wcale nie da sie skorzystac,ze nie wspomne o nieuzywanym przez rodzicow drugim pokoju,gdzie pod sufit nakladla tego gowna warstwami,ciuchy,gazety,rosliny doniczkowe w ilosciach hurtowych...masakra... mama notorycznie klamie,ze posprzata ingerowala nawet spoldzielnia,tez sklamala,ze zrobi z tym wszystkim porzadek i od roku nie kiwnela palcem nie wiem co robic pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
×