Skocz do zawartości
Nerwica.com

Intgar

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Intgar

  1. Artucha dzięki za taką szybką odpowiedź. Wiem na pewno, że nie wytrzymam tak dłużej. Chcę, aby to się zmieniło, tylko troche boje się leków. Dzis wziąłem pierwszy raz efectin i chyba troche źle się czułem. Mam nadzieję, że to szybko minie, mam także nadzieję, że szybko mi pomoże. Chcę byc taki jaki kiedyś, kiedy byłem duszą towarzystwa. Teraz wszystkiego się boje, zadręczam się w kółko wyimaginowanymi niepowodzeniami. I nie wiem co będzie dalej. To samo się nakręca, im dłużej o tym myslę, tym jest coraz gorzej:(
  2. Witajcie. Jeszcze kilka miesięcy temu nie sądziłem, że z wypiekami na twarzy będe śledził tego typu fora. Niestety okazało się, że i mnie dopadła deprecha. Sam już nie wiem kiedy to się zaczęło. Od chyba ponad roku nie mogę normalnie spać, do tego pół roku temu dostałem nową dobrą pracę. No i się zaczeło... Praca "marzeń" totalnie mnie rozwala. Jestem kłębkiem nerwów, na samą myśl, że tam pójde czuje ucisk w klatce piersiowej. Moja lekarka przepisała mi coaxil, brałem go ponad miesiąc, ale nie było efektów. Może kilka dni byłem wesołkowaty, ale później znowu zrobiło się fatalnie. Lekarka jest internistą, więc teraz wysłała mnie do psychiatry. Jednak zanim pójdę, wizyte mam 12 lutego, mam zacząć łykac Efectin. Dziś zjadłem pierwsza teblekę i mam straszne wątpliwości. Może nie powinienem tego łykać? Każdy przecież ma jakieś problemy. Fakt, że z reguły mam podły nastrój, i nie śpię w nocy, ale nie mam takich kłopotów jak niektórzy z Was. Chocby fobia społeczna. To musi byc koszmar. Napiszcie prosze co myslicie. Boje sie, że jak zaczne brać leki to już nie przestane. Z drugiej strony boje się nie brać. Nie chcę sie czuć tak jak teraz. Sam już nie wiem co mam robić
×