Witam.
Jestem tutaj pierwszy raz i tak w skrócie.
Mam problemy z zaśnięciem.Nawet jak śpię to czujnie.Budzę się w środku nocy zalany potem i jeszcze przez kilka sekund rozmawiam z kimś.Jak dojdę do siebie mam świadomość że nikogo nie ma i nie mogę potem zasnąć.
Mam duszności.Brak apetytu.W autobusie mi się wydaje że wszyscy na mnie patrzą.
Kontakty z ludżmi mnie stresują.
Jak jestem sam w pracy po zamknięciu wydaje mi się że ktoś się czai na zapleczu.
Czy to jest nerwica?
Jak nie to co?