Skocz do zawartości
Nerwica.com

ziemiowit1978

Użytkownik
  • Postów

    53
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ziemiowit1978

  1. ziemiowit1978

    Nowy temat

    Witam! i znów trafiła mi się długa przerwa od forum. Terapia moja trwa juz 3 lata i pewne zmiany są. Planuję ja zakończyć ale ciągle pojawiają się nowe problemy i nie wiem czy to ma mnie trzymać w terapii czy to zdrowy rozsądek podpowiada że są jeszcze rzeczy które trzeba przepracować. Prywatnie moje życie trochę się sypie zawodowo też nie jest kolorowo ale walczę i jeszcze się nie poddałem! Czy ktoś z Was miał takie etapy w reapii? Przy okazji życzę wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Z góry dzięki za podpowiedź:)
  2. ziemiowit1978

    Terapia

    Tak to mój rocznik a wybierasz się na grupową czy indywidualną?
  3. ziemiowit1978

    Terapia

    Juz romawiałem na ten temat i twierdzą że to normalne tylko moje objawy są coraz mocniejsze. Ostatnio myslałem że zejde serce waliło mi jak szalone i miałem tem piekileny lęk przed śmiercia a jeszcze byłem poza dome i chciałem uciekać. To straszne zastawiam się czy moja terapia idzie w dobrym kierunku? Dodatkowo jak coś zjem to za 1/2h godziny srece zaczyna mi przespieszać nogo drętwieją coś mnie kuje w łopatkach okropne uczucie i tak już od kilku dni. Miał ktoś z Was takie objawy? Pozdrawiam
  4. ziemiowit1978

    Terapia

    Witam Dawno już nie odwiedzałem tego forum bo jakoś poczułem się lepiej. Jakieś 2 lata temu zapisałem się na terapię grupową i wszytsko pomału zaczęło się układać. Objawy odeszły a radość życia wróciła. I nagle jakieś 2 miesiące temu wszysko wróciło ale w jakiejś silniejszej formie mam napady szybkiego bicia serca mrowienie w nogach i ciągły lęk w tych momentach że to już koniec. Mam pytanie czy ktoś z Was ma takie doświadczenia podczas terapi bo moze to normalny objaw postepujacego zdrowienia? Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam
  5. I proszę jeden chetny już jest z czasem zaczną się ciekawsze propozycje. Amalka a z tym milionem to kto wie może jest też chętny. To kto następny?
  6. dzięki z odpowiedź i czekam na ten moment kiedy bedzie naprawdę lepiej bo narazie napewno cos sie dzieje skoro są objawy, a mój psychoterapeuta powiedział mi że jeszcze faktycznie jeszcze nie raz się poczuję źle. Cóz moze nie będzie tak źle? Pozdrawiam
  7. wojtal masz dobry pomysł proponuję zacząć od jutra i do komunikacji stosujmy skypa np może nam sie uda ? amalka- fakt samą nerwicą żyć nie można wiec może pierwszy który się poczuje lepiej dzięki naszym nowym koncepcjom sam proponuje jakieś dobro materialne na zasadzie na ile wycenia swój spokój i normalne życie bez tego cichego zabójcy jakim jest nerwica? co myślisz o tym?
  8. amalka to się dołączam do klubu pozytywnego myślenia i zaraz stworzymy tu silną grupę a wiadomo że w grupie silniej więc nerwica nas nie ruszy! Może to jest sposób ja w grupach terapeutycznych tylkota będzie tak wirtualna :)
  9. i tylko takie podejście się liczy!!! tego musimy sie trzymać jak kilka razy spróbuje i się nie uda jej z nami nic zrobic to w końcu da nam spokój; ja też miałem spokój przez prawie rok i nagle wróciła ale walczę terapia wczoraj i muszę dać radę podobnie jak Ty! czasami jest tak jak piszesz możemy przegrać bitwę ale wojny nigdy!!!
  10. Szczerze mówiąc amalka to już nie mogę się doczekać bo to cholerstwo potrafi strasznie umęczyć i popsuć nawet najlepiej zaplanowane chwile. Nauczyć się z tym walczyć i umieć to pokonywać to będzie mój jeden z największych życiowych sukcesów. Ty z tego co widzę już chyba umiesz sobie z tym radzić choć uporczywie wraca. Oby odeszło raz i na zawsze!!!
  11. Wielkie dzięki dla Ciebie również dużo zdrowia i siły. Mam nadzieję że za niedługo będziemy się z tego śmiać. Pozdrawiam
  12. amalka - dzięki za cenne uwagi. Jutro porozmawiam na terapii z lekarzem i może udam się po jakieś środki do psychiatry żeby móc się wspomagać. Pozdrawiam
  13. Witam Będę na terapi to spytam czy leki są potrzebne. A może to są normalne objawy w trakcie terapi? Jak tak czytam ja piszecie że czujecie sie lepiej to Wam zazdroszczę i nie mogę sie doczekać kiedy ja się uwolnie.
  14. Witam Piszę do Was bo już sam nie wiem co się ze mna dzieję. Parę tygodni temu zdecydowałem sie na terapię grupową. Ostatni seans był dla mnie dość mocny (wspomnienia łzy itp). Jak wróciłem do domu poczułem się taki oczyszczony i pomyślałem że teraz bedzie lepiej. I nagle następnego dnia poczułem się gorzej, coraz gorzej z dnia na dzień. Swięta i Sylwester to poprostu tragedia gdyby nie Xanax to chyba bym zwariował. Myślicie że to efekt terapii że zaczyna działać? Bo już sam nie wiem boję się że coś się ze mną dzieje. Czekam do wtorku do terapi ale może ktoś z Was ma podobne doświadczenie? Proszę o dopowiedź! Pozdrawiam i wszytskiego "zdrowego" w Nowym Roku!
  15. Witam wszystkich! Mam pytanie do Was bo może ktoś ma doswiadczenie większe niz ja. Jakies kilka tygodni temu zacząłem terapię grupową bo juz miałem dość moich napadów lęków. Ostatnia sesja była dość trudna dla mnie pojawiły się łzy ale jak wróciłem poczułem się lepiej taki oczyszczony. Jednak od wigilii było coraz gorzej zaczynam się po lekarstwa tak jakby lęki się nasiliły jest okropnie. Myślicie że to może być efekt terapii? Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia? Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam
  16. Dzięki za odpowiedź jutro idę na UKG bo zaczynam się bać tych akcji z sercem. Czytałem troche o zapaleniu mięśnia sercowego i sam juz nie wiem a zaczynam się bać. Pozdrawiam
  17. Witajcie wszyscy! Mam pytanie czy ktoś z Was spotkał się z lekiem Pramolan. Przepiał mi go neurolog ponieważ mam ciągle podniesione tętno pomiędzy 90 a 106. Bywa że nagle podskakuje do 140 a ciśnienie w miare w normie tzn. 130/80 128/79. Jak to tętno podskakuje jest okropnie i potrafi tak trzymać nawet 5 h. Lekarz powiedział że po tym powinno być lepiej. Czy ktos sie z Was spotkał z czymś podobnym? Z góry dzięki za pomoc.
  18. karolina10: to już nie chodzi o wstyd ja nawet bardzo chcę iść, ale chciałbym jakiś sprawdzony gabinet ze skuteczną psychoterapią bo ostatnio jak byłem to mi przepisał lekarz psychotropy i kazał brać! Tak to się sprawy nie załatwi. Jakby ktoś znał dobry gabinet w okolicach Katowic bedę wdzięczny. Pozdrawiam ---- EDIT ---- Witam ponownie Zrobiłem sobie badania magnezu potasu, tarczyce krew i wszytsko ok. A dzisiaj znów od jakiś 30 minut czuję te dziwne bicia serca i wstrzymywania. Stracha mam jak cholera żeby to nie było jakieś migiotanie komór. A zaczęło się od tego że napiłem się kawy i po 30 minutach się zaczęło. Nie wiecie co zrobić może ktoś z Was coś doradzi bo już nie wiem?! Pozdrawiam
  19. Witam wszystkich! Zwracam się do Was z prośba czy ktoś może mi doradzić sprawdzoną poradnię psychoterapeutyczną w okolicach Katowic? Czytałem na portalu wiele ciekawych informacji na temat takich sesji i wypowiadacie się bardzo obiecująco a mówiąc szczerze nie mam zamiaru spędzać życia na psychotropach i ciągłym lęku. Czytałem na tym forum o psychoterapi behawiorystyczno - ....(tu ni pamiętam dalej) I OTYM JAKIE przynosi efekty w leczeniu nerwicy. Doradźcie jakieś sprawdzone miejsce jak możecie. Z góry dziękuję.
  20. Witajcie! Czytam sobie te ciekawe informacje jakie piszecie na temat psychoterapii i tego jak pomaga. Mam gorącą prośbę czy ktoś może poradzić mi jakiś dobry i sprawdzony gabinet psychterapeutyczny w okolicach Katowic? Myślę, że to moja jedyna deska ratunku bo widzę, że już nie daję rady z nerwicą, a leczenie psychotropami to żadne rozwiązanie. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam
  21. człowiek nerwica: miewam też tak że czuję jak mi coś spływało do gardło, gromadził się nadmiar śliny - mówią że to też nerwica. Jest tak, że jak szybko wstane to czuję że coś mnie przytyka coś mi zaczyna mrowieć w nogach i rękac po jakiejś chwili przechodzi. Więc podejrzewam, że mamy podobne objawy. Chociaż zastanawiam się czy u mnie to nie jest kręgosłup? Głowa do góry! Pozdrawiam
  22. Puls to moze i da się olac ale boje sie trochę jak wchodzę na bieżnię i nagle po siedmiu minutach zaczyna mi brakować powietrza a jeszcze 1,5 miesiąca temu było tak ok już sam nie wiem.
  23. madzia26 zacząłem brać aspargin zobaczymy cos się stanie. Zastanawiam się tylko czy nie zrobić sobie jeszcze raz ekg wysiłkowego bo niepokoją mnie pewne objawy przy ruchu zatykanie skacze mi puls szybko chć ciśnienie w normie. I nie wiem co zobić czy to nerwica czy (oby nie!) cos innego? Pozdrawiam
  24. Tornado wracam do szukania odpowiedzi i wyjścia z tej męczącej sytuacji. Mam nadzieje, że tak jak rok temu mnie dopadło i udało się przezwyciężyć to cholerstwo to może i teraz się uda. Jedno jest tylko inne - trzeba użyć innych sposobów bo widzę, że nerwica uodparnia się nawet na to jak się ją leczy! Dzięki za dobre rady i jak zawsze czekam na nowe. Pozdrawiam
  25. madzia26 chyba masz rację wszystko dobrze jak mozna siedzieć w domu ale jest jeszcze praca i inne wazne rzeczy. Że też nie ma na to sposobu!
×