-
Postów
24 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mg83
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
za co mam się gniewać dziewczyno.a tak pozatym takie przekładanie przez kolano i bicie (jakimś pejczykiem )brzmi całkiem interesująco! taka lekka perwersja -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
za co mam się gniewać dziewczyno.a tak pozatym takie przekładanie przez kolano i bicie (jakimś pejczykiem )brzmi całkiem interesująco! taka lekka perwersja -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
a tak wogóle to nie ma sprawy możesz trzepać mi skórę! może dobrze mi to zrobi :) -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
a tak wogóle to nie ma sprawy możesz trzepać mi skórę! może dobrze mi to zrobi :) -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
a tak wogóle jak już wcześniej pisałem to pogodziłem się z tymi stanami i jakoś trzeba żyć nie?,w końcu mam dopiero 23 lata i muszę trochę życia użyć mimo że się ch... czuję.marzy mi się aby kiedyś całkowicie wyzdrowieć,olać te tablety,może jakbym sobie jakąś dziewczynę znalazł któraby mnie jakoś wspierała to kto wie? -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
a tak wogóle jak już wcześniej pisałem to pogodziłem się z tymi stanami i jakoś trzeba żyć nie?,w końcu mam dopiero 23 lata i muszę trochę życia użyć mimo że się ch... czuję.marzy mi się aby kiedyś całkowicie wyzdrowieć,olać te tablety,może jakbym sobie jakąś dziewczynę znalazł któraby mnie jakoś wspierała to kto wie? -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
właśnie się mylisz.był czas że wogóle nie wyłaziłem z domu,ale stwierdziłem że nie mogę żyć jak jakiś mnich.jest mi na początku lipnie-ale parę szybkich kielichów załatwia całą sprawę z lękami.a rano na kaca jakiś klin i wszystko wraca do normy -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
właśnie się mylisz.był czas że wogóle nie wyłaziłem z domu,ale stwierdziłem że nie mogę żyć jak jakiś mnich.jest mi na początku lipnie-ale parę szybkich kielichów załatwia całą sprawę z lękami.a rano na kaca jakiś klin i wszystko wraca do normy -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
u psychologa też byłem ale powiedział,że niestety nie może mi pomóc i że mam iśc do psychiatry.ewentualnie jakaś terapia grupowa,ale na to nie mam czasu-bo albo praca,studia,a w sobotę jakieś zakrapiane imprezki z kumplami -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
u psychologa też byłem ale powiedział,że niestety nie może mi pomóc i że mam iśc do psychiatry.ewentualnie jakaś terapia grupowa,ale na to nie mam czasu-bo albo praca,studia,a w sobotę jakieś zakrapiane imprezki z kumplami -
jedno z drugim jest niestety powiązane tzw.stany depresyjno-lękowe
-
jedno z drugim jest niestety powiązane tzw.stany depresyjno-lękowe
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
ja nie leczę się prywatnie tylko w państwowej przychodni-a tam panuje totalna olewka.lekarka dziennie przyjmuje ze 100 pacjentów i nawet mnie nie pamięta jak przychodzę.pierwszy raz to nie mogłem wystać w kolejce do rejestracji bo dopadły mnie straszne jazdy (do dzisiaj moim największym problemem jest stanie w kolejkach-dostaję wtedy strasznych ataków paniki),pózniej lekarka coś tam ze mną pogadała i przepisała leki po których miesiąc chodziłem tak naćpany że czułem się jak we śnie a nie w realnym życiu.tam leczę się już z 3 lata,wizyta wygląda przeważnie tak samo-niecałe 5 minut coś tam pogada,przepisze psychotropki i dowidzenia! -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
mg83 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
ja nie leczę się prywatnie tylko w państwowej przychodni-a tam panuje totalna olewka.lekarka dziennie przyjmuje ze 100 pacjentów i nawet mnie nie pamięta jak przychodzę.pierwszy raz to nie mogłem wystać w kolejce do rejestracji bo dopadły mnie straszne jazdy (do dzisiaj moim największym problemem jest stanie w kolejkach-dostaję wtedy strasznych ataków paniki),pózniej lekarka coś tam ze mną pogadała i przepisała leki po których miesiąc chodziłem tak naćpany że czułem się jak we śnie a nie w realnym życiu.tam leczę się już z 3 lata,wizyta wygląda przeważnie tak samo-niecałe 5 minut coś tam pogada,przepisze psychotropki i dowidzenia! -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
mg83 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
jak co to jest odpowiedz do oli -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
mg83 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
jak co to jest odpowiedz do oli -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
mg83 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
wiesz to nie jest tak że ja nic nie robię tylko pije,skończyłem studia,teraz jestem na stażu a od pażdziernika wracam na uzupełniające.ale ten czas spędzony w szkole czy pracy jest koszmarem,bo czuję się tam fatalnie i wracam do domu kompletnie zmęczony psychicznie i fizycznie.wiem że alkohol przynosi mi tylko chwilową ulgę i tak naprawdę oszukuję sam siebie,ale uwież wolę chociaż przez chwilkę być szczęśliwy i zapomnieć o tym wszystkim,bo już mam tego wszystkiego dosyć! -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
mg83 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
wiesz to nie jest tak że ja nic nie robię tylko pije,skończyłem studia,teraz jestem na stażu a od pażdziernika wracam na uzupełniające.ale ten czas spędzony w szkole czy pracy jest koszmarem,bo czuję się tam fatalnie i wracam do domu kompletnie zmęczony psychicznie i fizycznie.wiem że alkohol przynosi mi tylko chwilową ulgę i tak naprawdę oszukuję sam siebie,ale uwież wolę chociaż przez chwilkę być szczęśliwy i zapomnieć o tym wszystkim,bo już mam tego wszystkiego dosyć! -
niestety nie wieżę,parę lat już jem te psychotropy i nic,napewno jest trochę lepiej,ale do normalności nie ma szans wrócić,moim problemem jest to że nie mam pojedynczych ataków tylko prawie codziennie czuję sie fatalnie,ale już się z tym pogodziłem że tak będę musiał żyć
-
niestety nie wieżę,parę lat już jem te psychotropy i nic,napewno jest trochę lepiej,ale do normalności nie ma szans wrócić,moim problemem jest to że nie mam pojedynczych ataków tylko prawie codziennie czuję sie fatalnie,ale już się z tym pogodziłem że tak będę musiał żyć
-
mi alkohol bardzo pomaga-ale to nie jest wyjście,zaczynasz pózniej coraz częściej po niego sięgać,byleby chociaż na chwilę poczuć się lepiej i zapomnieć o tych wszystkich przykrych sprawach i dolegliwościach związanych z nerwicą.ja np.uzależniłęm się od alkoholu i teraz juz nie mogę się bez niego obejść.a najgorsze że biorę psychotropy od 3 lat-a wóda + psychotropy to niezaciekawa mieszanka dla organizmu!
-
mi alkohol bardzo pomaga-ale to nie jest wyjście,zaczynasz pózniej coraz częściej po niego sięgać,byleby chociaż na chwilę poczuć się lepiej i zapomnieć o tych wszystkich przykrych sprawach i dolegliwościach związanych z nerwicą.ja np.uzależniłęm się od alkoholu i teraz juz nie mogę się bez niego obejść.a najgorsze że biorę psychotropy od 3 lat-a wóda + psychotropy to niezaciekawa mieszanka dla organizmu!
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
mg83 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
u mnie zaczęło się w szkole średniej jakieś 4-5 lat temu,najpierw były to pojedyncze ataki,z czasem zaczęły się nasilać,aż w końcu nie mogłem normalnie żyć.zacząłem wtedy dużo alkoholu pić bo tylko jak byłem pijany to się uspokajałęm i wracałem do względnej normalności(i tak zostało mi do dzisiaj).u psychiatry leczę się od 3 lat,w sumie jest trochę lepiej,może poprostu zaakceptowałem to że muszę tak żyć jak żyję i pogodziłem się z tym. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
mg83 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
u mnie zaczęło się w szkole średniej jakieś 4-5 lat temu,najpierw były to pojedyncze ataki,z czasem zaczęły się nasilać,aż w końcu nie mogłem normalnie żyć.zacząłem wtedy dużo alkoholu pić bo tylko jak byłem pijany to się uspokajałęm i wracałem do względnej normalności(i tak zostało mi do dzisiaj).u psychiatry leczę się od 3 lat,w sumie jest trochę lepiej,może poprostu zaakceptowałem to że muszę tak żyć jak żyję i pogodziłem się z tym.