ChAD mam zdiagnozowany od roku ale jak sięgnę pamięcią to zaczęło się jakieś 5 lat temu tyle że wtedy nie leczyłem tego bo myślałem, że to po prostu mój charakter i "taka moja uroda"
W tej chwili jestem na antydepresantach i stabilizatorze bo dopadła mnie depresja ale czuje, ze powoli zaczynam wychodzić z czarnej dziury w której tkwię od 8 miesięcy. Tęsknię za hipomanią bo wtedy jestem aktywny, chociaż wiem czym to grozi, w manii nie panuję nad sobą i robię dużo głupstw, których potem się wstydzę.