Skocz do zawartości
Nerwica.com

werpcia1984

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez werpcia1984

  1. ja sobie z tzw. duszeniem się radzę troszkę w dziwny sposób ale MI pomaga. Podczas ataku przystawiam rękę do ust i czuje powietrze które jest wydychane więc wiem że oddycham ja takim sposobem sie uspokajam mówiąc jednocześnie HALLOOOOOO ODDYCHASZ PRZECIESZ CZUJESZZZZZZZ i po chwili mi ustaje.
  2. chodziłam na terapię co tydzień indywidualnie przez 3 miesiące - zamiast lepiej to gorzej - teraz szukam grupowej. Może ktoś zna gdzie taką można znaleść w Białymstoku w godzinach wieczormych bo pracuje - praca to jest to co daję mi chęć wstania z łożka trochę dziwne ale ja lubię swoją pracę i o dziwooooo nie pamiętam abym miała atak w pracy.
  3. Witam Wszystkich Potrzebuje pomocy !!!!!!!!!!!!!!!!! Narwicę lękową ma od 3 lat zaczeło się w samochodzie. Jadąc samochodem na aerobik zaczełam się dusić( teraz już wiem że to tylko uczucie ) w panice zjechałam z drogi i zaczełam panicznie się bać że za chwilę sie uduszę kto mi pomoże toż ja umieram. Oczywiście dalej nie pojechałam przyjechali po mnie rodzice. Po tym zdarzeniu nie jeżdziałm samochodem przez 2 tygonie nawet nie wsiadałm bałam się że to wróci. Ale przecież musiałam jakoś żyć, funkcjonować 5 rok studjów zaraz obrona a ja w totalnej rozsypce. Odwiedziłam wszystkich możliwych lekarzy zrobilam wszystkie możliwe wyniki i jestem zdorwa a właściwie okazem zdrowia. Nom i wkońcu trafiłam do psychitry 1. wizyta poraszka 2. wuisyta jeszcze gorzej 3 trafiłam na wspaniałą kobietę dostałam tabletki no i przez 2 lata było super sama jeżdziałam sama sama .A tu nagle wróciło wszytko mało tego zamiast duszności mam dziwne drgania twarzy, wrażenie że nie dam rady nic połknąć. Z uczuciem duszności radzę se - pewnie wiekszości wyda sie to śmieszne - ale przystawiam rękę do ust i czuje oddech to wiem że nic sie nie dzieje i sie uspokajam. Ale jak se poradzić z resztą??? Jak żyć normalnie ??? Jak nie myśleć o tym ??? POMOCY
×