
black_cat
Użytkownik-
Postów
46 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia black_cat
-
jak tam spotkanie doszlo do skutku czY nie bardzo? moze jakis inny dzien?:)
-
hej:) chciałabym poznać w realu kogoś z nerwicą lękowa/natrectw, moc o tym pogadać... może ktoś słyszał o jakiejś psychoterapii grupowej w olsztynie?
-
hej:) tez powrocilam tu po pewnym czasie... żyłam normalnie, było dobrze... teraz znowu nawrót nerwicy, czuje się fatalnie, bo lek jeszcze nie zaczął działać, a zanim zacznie niestety czekaja mnie straszne odczucia:( znowu leżę i nie mogę wytrzymać z własnymi myślami... tak strasznie mi źle, tak jak Ty zazdroszczę innym którzy teraZ wyjeżdzają na wakacje... imprezuja...czuję się wtedy taka inna, gorsza:( pociesza mnie tylko to, że już byłam na dnie i dałam rade i że nie jestem sama. musimy jakos się pozbierać, wymaga to dużo pracy, czasu cierpliwości, ale przeciez nie możemy się poddać
-
Paro odstawilam i bylo na prawde super myslalam ze mam juz to za soba i nagle mocny nawrot;/ wiec lekarz stwierdzil ze fluo znacznie dluzej dziala nawet po odstawieniu i latwiej bedzie z niego zejsc... z parogenu juz kiedys probowalam i sie nie udawalo teraz czekam na zadzialanie fluo i mam nadzieje ze znow bedzie normalnie Dzieki Elissa dalaś mi nadzieje, że fluo tez pomoże...
-
jakie leki stosujecie przy natrectwach mysli?
-
może wlasnie uwalniasz się od lęku:) co do dawkowania to nie wiem każdy reaguje inaczej, ale trzeba być cierpliwym lek zacznie działać i będzie o wiele lepiej :) ja na początku strasznie się denerwowałam, bo nieddość, że skutki uboczne to wydawalo mi się, że nic nie działa, że nie pomaga... a poprostu wymaga to czasu. jednak same tabletki nie wystarczaja, gdyż miewalam nawroty. Czasem mam wrazenie, że trzeba się z tym oswoić i umiejętnie reagować, gdy dzieje się coś nie tak
-
Hej:) Parogen biorę od roku i czułam się na prawde dobrze na pocztątku takie dziwne rzeczy są normalne lepiej w gole nie czytac objawów ubocznych, bo można się tylko wkręcić ;p ja czulam się taka osłabiona, śpiąca i mialam napady placzu ale to wszystko mija. obecnie zmniejszam dawkę tego leku no i obawiam się nawrotu, ale trzeba być cierpliwym i się nie poddawać. a co rozpoznał u Ciebie psychiatra? -- 18 lut 2012, 01:25 -- a jeśli chodzi o napady lęku polecam psychoterapię, stosowanie relaksacji -- 18 lut 2012, 01:25 -- a jeśli chodzi o napady lęku polecam psychoterapię, stosowanie relaksacji -- 18 lut 2012, 01:29 -- Mogłby ktoś napisać mi coś o odstawianiu parogenu? jak się czujecie, czy potraficie bez niego normlanie funkcjonowac?
-
hej :) mam podobnie biorę jeden lek i w ulotce jest, że nie należy pić alko, ale czasem tak mi się chce... wiele do szczescia mi nie potrzeba 2 piwa wtedy dopiero czuje się "normalna" bo zapominam o mojej nerwicy;/. Na drugi dzien jest gorzej niedość, że kac to jeszcze wyrzuty sumienia, że picie nie pomaga mi z leczeniu... a leczę się ponad rok próbuję odstawiać tabletki i zarabiscie sie wkurzam kiedy znow zaczynam czuc lęk... też ostatnio zaczelam brać magnez może cos dodatkowo pomoże a terapię stosujesz?
-
no ja robilam tak że np jak mialam zamiar wypić dwa piwa na imprezie to tabletke zamiast wziac wieczorem bralam w nocy albo rano, a w ulotce jest zeby nie pić... ja ponad pol roku czulam się już na prawdę dobrze, aż nagle znowu te dziwne uczucie;/ to w gole nic nie pijesz? a terapie stosujesz caly czas? indywidulana cyz jakas grupowa? bo ja tlyko trochę chodziłam na terapie ale teraz znów muszę zacząc poczułam się po prostu zbyt pewnie:(
-
Katti 20 mam tak samo patrząc na innych nawet na ludzi mi bliskich i mam wrażenie, że tylko ja nie umiem normlanie żyć zając się zwykłymi sprawami i normlanie cieszyć się z różnych rzeczy, które kiedyś sprawiały mi radość ale długo czułam się już dobrze w czasie nawrotu nerwicy właśnie czuje się inna niż wszyscy i tak bardzo chciałabym byc normlana:((
-
czyli czasem czujesz się całkowicie normlanie? tylko występują nawroty? ja lecze się dopiero od roku i bylo już dobrze nawet myślałam, że już uda mi się zejść ze wszystkich leków a tu nagle nawrót... ale to chyba dlatego, że czasem pozwoalilam sobie na alko bylam zbyt pewna ze mam to juz za soba:( a teraz znów się źle czuje:(