Skocz do zawartości
Nerwica.com

paulus1

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez paulus1

  1. Blagam,pomozcie.Jak sobie poradzic ze zdrada ukochanego faceta?Malo tego uslyszalam ,ze gdybym byla normalna to by do tego nie doszlo.To nie moja wina ,ze od 3 lat walcze z ciezka depresja kliniczna.Chce byc "normalna",ale nie tak latwo sie z tego wyleczyc.
  2. Witam Was,od dawna wchodze na to forum ,ale dopiero teraz mam odwage napisac .Musze sie komus wyzalic ,bo nie wiem co robic.Od 3 lat lecze sie na depresje,w ciagu tych 3 lat na palcach jednej reki moge policzyc ile mialam dobrych dni.Wlasnie wczoraj byl jeden z takich lepszych dni ale szybko to sie zmienilo kiedy zupelnie przypadkowo dowiedzialam sie ,ze facet z ktorym jestem od 6 lat od dawna ma kogos i przez caly czas kiedy byl mi potrzebny w trudnych chwilach wolal zabawiac sie z mlodsza panienka.Wpadlam w taka histerie ,ze poszlam po pomoc do szpitala psychiatrycznego(dobrze ze mam taki w poblizu).Chcieli mnie zapakowac na oddzial ale na szczescie skonczylo sie na lekach i moglam wrocic do domu.Gdyby nie to ze mam 2 malych dzieci chetnie sama bym sie zglosila na oddzial.Nie wiem co robic ,mam takiego dola ,ze nie wiem czy wstane z lozka,mam juz dosc wszystkiego,czuje jakby moje zycie sie skonczylo.Najgorsze jest to ,ze tego gnoja nadal kocham,ale nigdy mu nie wybacze tego co zrobil.A najbardziej dolujace jest to ,ze on nie mogl zniesc tych moich ciaglych dolkow i dlatego szukal pocieszycielki.Ryczec znowu mi sie chce.Jezeli ktos bedzie chcial to przeczytac i poradzic mi cos to z gory dziekuje i przepraszam za przynudzanie ,kazdy z Was ma dosc swoich problemow.
×