Skocz do zawartości
Nerwica.com

emgie01

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia emgie01

  1. hej, od paru miesiecy jestem (juz drugi raz) na parogenie 20mg i ogolnie rzecz ujmujac zanim zaczełam się leczyc próbowałam pare razy trawki i to był KOSZMAR. Za każdym razem (nie wiem po cóż próbowałam znów) chciałam umrzeć, miałam takie koszmarne ataki lęku, modliłam się żeby już się to wszytsko skończyło. Po prostu reagowałam jak każdy lękowiec. Pare dni temu zdażyła się taka sytuacja że znalazłam się wśród palących ludzi i jako że jestem głupią nieodpowiedzialną gęsią nie opanowałam się i zapaliłam. Wzięłam pare buchów i..... było na prawdę ok! nie miałam żadnych jazd, w sumie nie czułam się ani trochę upalona ale miałam wyśmienity humor! Zadne lęki sie nie pojawily, tylko smiech i smiech i teraz pojawia się pytanie: spaliłam tak mało że wkręciłam sobie fazę czy z ssri działanie zioła może być takie jak u zdrowych ludzi? jak u was? ps. jak ktos jest z gry przeciwny marihuanie to niech się nie wypowiada bo to nie masensu :)
  2. no nie mozna nie mozna, ja naszczescie przestałam brać już po czterech dniach :) to dzięki parogenowi bo bardzo szybko zadziałał, jestem strasznie zadowolona, choc w pierwszym tygodniu miałam mdłości i bylam strasznie senna...
  3. witajcie, mam pytanie. jakies pol roku temu brałam parogen, 10mg z tego co pamietam, bardzo mi pomogl, pozbylam sie wlasciwie lękow. przyszly wakacje, imprezy i rzucilam ten lek. cale lato bylo super. teraz jest jesien wszytsko wrocilo, leki, depresja... wrociłam do tego samego pana doktora. i zastanawiam sie, czy to ze bralam ten wzglednie ktorko (ok. 4 miesiace) i teraz od nowa zaczynam po kilku miesiacach (tym razem 20mg) moze miec wplyw na jego dzialanie? dopeiro zaczynam go brac, teraz pare dni jade na afobamie wiec jest ok ale sie boje ze przez wlasna glupote bede sie czula jeszcze gorzej :c
  4. przeczytałam trochę tego co pisaliscie o afobamie i jestem wstrzasnieta. sama biore ten lek, ale biorę także parogen (lęki, nerwica) i w głowie mi sie nie miesci jak lekarze mogą "leczyć" BENZODIAZEPINAMI! moj lekarz (teraz go jeszcze bardziej cenie) dopiero po usilnych namowach, bo bylo ze mna bardzo zle, pozwolil mi brac 1 tabl 0,5mg dziennie przez max tydzien. Nie rozumiem, skoro lekarz uznaje ze pacjentowi wystarczy sam afobam, zadna paroksetyna citalopram itp nie potrzebny, to jak moze pozwalac na branie go rpzez 2 lata?!
  5. @lunatic zdazalo ci sie wypic alkohol podczas brania parogenu? jak to sie konczylo?
  6. tez przeczytalam ulotke i zastanawialam sie nad porzuceniem leku ale zaczelam ostatecznie brac regularnie i efekt po 2/3 tyg! i zadnych skutkow ubocznych. to jest chore, z problemami lekowymi czesto wiaze sie lekka hipochondria i po zapoznaniu sie z tymi wszytsimi strasznymi efektami ubocznymi czlowiekowi w ogole przestaje chcec sie leczyc...
  7. @bliksa dzieki, tez wlasnie tak myslalam ze powinnam raz sprobowac i zobaczyc jak sie bede czuc... chociaz wczesniej bralam citabax i bylo ok :) a co do brania lekow to dla mnie to bylo jedyne wyjscie bo mialam taki czas kiedy z domu wyjsc nie moglam i leki byly jedyna mozliwoscia poniewaz terapia u psychologa ma efekty dopiero po dluzszym czasie... chociaz mysle ze nie ma co sie truc lekami cale zycie, wazne tez sa wizyty u specjalistow
  8. witajcie, mam zaburzenia lekowe, od ok. miesiace biore lek parogen 20mg, pomaga mi bardzo, mialam taki okres ze nie moglam przezyc dnia bez tych doraznych (xanax czy afobam) teraz juz jest ok :) sytuacja wyglada tak ze jestem w klasie maturalnej, stres, nauka. po maturze chcialabym pojechac ze znajomymi nad jezioro i się "zrelaksowac". mam problem poniewaz chciałabym się napić (odkąd biore lek ni wypilam nawet łyka piwa), moze nie upic ale jakies drinki czy cos. moja psycholog mowi ze nie powinnam ale wlasciwie nie wiem dlaczego. boje sie ze cos mi sie stanie po wypiciu a jak to u was wyglada? bral ktos konkretnie parogen i pil? czytalam pare wpisow i mimo ze zazwyczaj mowa o innych lekach, choc przypuszczam ze maja taki sam sklad to duzo osob mowi ze pije. z checia po prostu poimprezowalabym bo to lubie no i nie wiem co zrobic :c (z drugiej str psychatra kory mi to przepisal mowil ze nie ma PRZECIWSKAZAN do spozywania czegokolwiek tylko ze nie wiem czy mial na mysli alkohol:c)
×