mi się teraz przeniosło do strach przed alkoholem koniec świata;) dwa dni temu na kacu mnie dopadł ucisk i cały dzień lewa strona głowy mi odpadała i trzaski , że za chwile złapie jakąś padake i sie zatelepie na smierć i jak nigdy ostatnie dni to ciągle ten ucisk mi nawraca nie mogę sie go pozbyć chcoasz dosłownie o niczym nie rozmawiam w myślach to i tak moja głowa sie samocynnie odpala i nakręca ;DDDDDD teraz mam faze , że chyba jednak mam cos w tej głowie ale jak weszłam na forum to sie uspokoiłam :) Całe życie twierdziłam , że jestem "wariatką" a tutaj NERWICA LĘKOWA tyle dobrego , że bliskim oznajmiłam i nawet przy zakupach w sklepie mi pomagają kiedy powiem "wrócę za 2minuty" bo sie uspokajam oddycham przy bocznej półce KOSMOS !
-- 19 kwi 2011, 21:25 --
milka89 a TY chodzisz na jakąś psychoteriapię coś? jakie masz sposoby na uspokajanie się?