Skocz do zawartości
Nerwica.com

karolewski

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia karolewski

  1. Za słaba kondycja Kiedyś próbowałem, ale chodzenie z opuchniętą twarzą i rozbitymi wargami zwraca za dużo uwagi przechodniów Fakt - w górach się czuję dość dobrze - spróbuję częściej się wspinać. Dzięki!
  2. Racja. Coś może być na rzeczy, bo staram się nie wyładowywać a trochę pokładów agresji i nienawiści przez lata się uzbierało.
  3. Może masz rację. Ale może po prostu nie lubię mówić o problemach, bo inni mają swoje? -- 05 kwi 2011, 09:20 -- Tak -- 05 kwi 2011, 09:22 -- Nie jestem perfekcjonistą, chociaż tego ode mnie czasami wymagają. Akceptuję swoje słabe strony. Czasami jestem zadowolony, ale rzadko to okazuję - tzn. nie chodzę i nie chwalę się - "patrzcie jak jest zaj...".
  4. Dość oryginalna u mnie, ponieważ rzadko przeklinam na głos przy innych. Nie. Na przykład w czasie pracy. Ale najczęściej, gdy nie myślę o niczym konkretnym i coś mi się przypomni. Raczej spokojną. Hmmm... raczej nie. Przynajmniej kiedyś tak nie było.
  5. Ok, ja nie mówię i nie płaczę, tylko przeklinam. Potraktujmy to jako przypadłość a nie chorobę.
  6. Gdyby tylko o coś takiego chodziło, to nie wygłupiałbym się pytając
  7. Witam, Od pewnego czasu mam taką przypadłość - przeklinam pod nosem - na szczęście tylko jak jestem sam. Powodem przekleństw jest to, że często myślę o różnych błędach, które popełniam. Wydaje mi się, że gdybym nie myślał o błędach, to bym nie przeklinał. Ktoś wie jak się pozbyć takiej przypadłości? Pozdrawiam, Macavity
×