Skocz do zawartości
Nerwica.com

Angelica

Użytkownik
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Angelica

  1. Angelica

    Odstawianie leków

    witam! wiekszosc z nas bierze/ brała leki. czesc próbowała je odstawic... mam pytanie wobec tego. jak wyglada Wasz detox? jakie macie objawy po odstawieniu leków? ile trwają? i jak sobie z nimi poradzic? pozdrawiam!
  2. Angelica

    mam doła!

    meliska dzieki za dobre słówko dobra kobieto. dzis mam jeden z tych dni, w których brakuje mi juz sił..nie wiem co bedzie jak wyjade, nie wiem jaka wróce..jak ja to wogole wytrzymam..za duzo mysle.. i mało konstruktywnie. co do samotnosci...czuje sie czasem naprawde cholernie sama.ale chociaz tu sie moge wygadac. i to ludziom , z tym samym problemem..pozrawiam gorąco!
  3. Angelica

    mam doła!

    meliska dzieki za dobre słówko dobra kobieto. dzis mam jeden z tych dni, w których brakuje mi juz sił..nie wiem co bedzie jak wyjade, nie wiem jaka wróce..jak ja to wogole wytrzymam..za duzo mysle.. i mało konstruktywnie. co do samotnosci...czuje sie czasem naprawde cholernie sama.ale chociaz tu sie moge wygadac. i to ludziom , z tym samym problemem..pozrawiam gorąco!
  4. Angelica

    Suchar na dzisiaj :)

    do lekarza psychiatry przychodzi kobieta i mówi: -panie doktorze, z moim męzem dzieje się coś dziwnego. Jak wypije kawe, wpada w szał i zjada całą filiżankę. Zostawia tylko uszko. -A to faktycznie dziwne.Uszko jest najlepsze!
  5. Angelica

    Suchar na dzisiaj :)

    do lekarza psychiatry przychodzi kobieta i mówi: -panie doktorze, z moim męzem dzieje się coś dziwnego. Jak wypije kawe, wpada w szał i zjada całą filiżankę. Zostawia tylko uszko. -A to faktycznie dziwne.Uszko jest najlepsze!
  6. danke szyn i wzajemnie. jak wroce to opowiem jak było;)
  7. danke szyn i wzajemnie. jak wroce to opowiem jak było;)
  8. Angelica

    mam doła!

    melissaa..poryczalam sie..ja weiem ze on mnie kocha.. ja tak naprawde t..zyje jeszzce tylko dzieki niemu... wiem jak on to przezywa..pewnie chciałbny mi pomóc ale nie wie jak.. ja w sumie tez tego nie wiem..moze faktycznie nie umie tego okazac. a moze i ja czasem nie chce widziec tej pomocnej dłoni, tylko zamykam sie w moim pancerzyku lęków i wyrzucam karteczke "nie ruszac jestem bardzo pokrzywdzoną, cięzko chora istotą. teraz sie bede nad sobą użalac "
  9. Angelica

    mam doła!

    melissaa..poryczalam sie..ja weiem ze on mnie kocha.. ja tak naprawde t..zyje jeszzce tylko dzieki niemu... wiem jak on to przezywa..pewnie chciałbny mi pomóc ale nie wie jak.. ja w sumie tez tego nie wiem..moze faktycznie nie umie tego okazac. a moze i ja czasem nie chce widziec tej pomocnej dłoni, tylko zamykam sie w moim pancerzyku lęków i wyrzucam karteczke "nie ruszac jestem bardzo pokrzywdzoną, cięzko chora istotą. teraz sie bede nad sobą użalac "
  10. Angelica

    mam doła!

    reirei wlasnie przeczytalam wypowiedzi Vita... i kilka oinnych postów mówiących o tym jak partnerzy wspierają sie nawzajem. i jaki wniosek? zrobiło mi sie cholernie przykro..gdyby mój facet chociaz...postarał sie zrozumiec.. ,moze byłoby mi łatwiej. to co mi powiedzial pare razy, kiedy sie zdenerwował ze nie zostane jednak w knajpie, czy nie pojde gdzies tam i czegos tam nie dam rady zrobic...to zostanie we mnie chyba na zasze. to jak kopanie leżącego. dostac cios od jedynejosoby której sie ufało..ale.. to nic. ja sie pozbieram. i ja jeszcze podziekuje wszytskim tym, którzy mi dokopali tylko i wyacznie dla własnej przyjemmnosci. tym ptymistycznym akcentem koncze:)
  11. Angelica

    mam doła!

    reirei wlasnie przeczytalam wypowiedzi Vita... i kilka oinnych postów mówiących o tym jak partnerzy wspierają sie nawzajem. i jaki wniosek? zrobiło mi sie cholernie przykro..gdyby mój facet chociaz...postarał sie zrozumiec.. ,moze byłoby mi łatwiej. to co mi powiedzial pare razy, kiedy sie zdenerwował ze nie zostane jednak w knajpie, czy nie pojde gdzies tam i czegos tam nie dam rady zrobic...to zostanie we mnie chyba na zasze. to jak kopanie leżącego. dostac cios od jedynejosoby której sie ufało..ale.. to nic. ja sie pozbieram. i ja jeszcze podziekuje wszytskim tym, którzy mi dokopali tylko i wyacznie dla własnej przyjemmnosci. tym ptymistycznym akcentem koncze:)
  12. ja tez nie biore juz niczego poza proprano.. w pniedzialek /wtorek jade na terapie na 2 miesiace.moze to zadziała. obecnie walcze ze stanem nasepujacym po odstawieniu leków.. czuje sie poprostu OKROPNIE (zbyt delikatnie słowo) to juz 3 ci tydzien.. z kazdym dniem jest gorzej.ale ...moze jakos to przezyje. pozdrawiam
  13. ja tez nie biore juz niczego poza proprano.. w pniedzialek /wtorek jade na terapie na 2 miesiace.moze to zadziała. obecnie walcze ze stanem nasepujacym po odstawieniu leków.. czuje sie poprostu OKROPNIE (zbyt delikatnie słowo) to juz 3 ci tydzien.. z kazdym dniem jest gorzej.ale ...moze jakos to przezyje. pozdrawiam
  14. Angelica

    mam doła!

    to by dopiero była katastrofa...jedna dostaje ataku to i automatycznie druga z obawy o zdrowie i zycie 1szej:) gdyby moj facet tez mial to g...no to chyba bysmy ciągneli losy kto ma isc do sklepu:) na pewo stałby sie domatorem:) teraz niestety nie rozumie, ze mimo iz mam ochote np na dlugi spacer "musze" zostac w domu...nie. to nie jest dobry pomysł. ani jedno ani drugie by z tego prawdopodobnie nie wyszło
  15. Angelica

    mam doła!

    to by dopiero była katastrofa...jedna dostaje ataku to i automatycznie druga z obawy o zdrowie i zycie 1szej:) gdyby moj facet tez mial to g...no to chyba bysmy ciągneli losy kto ma isc do sklepu:) na pewo stałby sie domatorem:) teraz niestety nie rozumie, ze mimo iz mam ochote np na dlugi spacer "musze" zostac w domu...nie. to nie jest dobry pomysł. ani jedno ani drugie by z tego prawdopodobnie nie wyszło
  16. ciesze sie ze czujesz sie lepiej. ale ...to przeciez nie jest lek na nerwicę i lęki... lepsze chyba jednak to niz psychotropy..
  17. ciesze sie ze czujesz sie lepiej. ale ...to przeciez nie jest lek na nerwicę i lęki... lepsze chyba jednak to niz psychotropy..
  18. coz...zaryzykowałabym stwierdzeniem ze ja to nawet wole prowadzic niz byc pasazerem.a juz najlepiej jak jade sama i nikt mi nie zrzędzi:) nie mam awersji do podrozowania samochodem.no..co innego gdybys zapytała o autobus...:)
  19. coz...zaryzykowałabym stwierdzeniem ze ja to nawet wole prowadzic niz byc pasazerem.a juz najlepiej jak jade sama i nikt mi nie zrzędzi:) nie mam awersji do podrozowania samochodem.no..co innego gdybys zapytała o autobus...:)
  20. kasiek dokladnie. niestety są takie momenty , ze czlowiek pomimo , iż otoczony jest najblizszymi czuje sie cholernie samotny.. i wtedy nawet najlepszy lek nie pomoze..
  21. kasiek dokladnie. niestety są takie momenty , ze czlowiek pomimo , iż otoczony jest najblizszymi czuje sie cholernie samotny.. i wtedy nawet najlepszy lek nie pomoze..
  22. reirei ja odstawilam ponad 2 tyg. temu wszytskie leki oprócz własnie propranololu. łykam go codziennie. rano musze konieznie bo wybudza mnie kołatanie serca (skutek brania asentry). pozniej jest w miare ok. no chyba ze mam wyjsc gdzies gdzie dopadają mnie lęki. wtedy nic nie pomaga:) ale jesli ty bierzesz go raz w tygodniu to polecam ci ziołowe tabletki do ssania "validol". ja na samym poczatku swojej choroby brałam go w sytuacjach kiedy dostawałam ataku.i musze powiedziec ze pomagało.kołatanie serca i inne przypadłosci ustępowały. takze spróbuj. to ziółka. a kosztują ok.4 zł i bierz gdy czujesz ze zaraz nie bedzie zbyt rózowo:)pozdrawiam!
  23. reirei ja odstawilam ponad 2 tyg. temu wszytskie leki oprócz własnie propranololu. łykam go codziennie. rano musze konieznie bo wybudza mnie kołatanie serca (skutek brania asentry). pozniej jest w miare ok. no chyba ze mam wyjsc gdzies gdzie dopadają mnie lęki. wtedy nic nie pomaga:) ale jesli ty bierzesz go raz w tygodniu to polecam ci ziołowe tabletki do ssania "validol". ja na samym poczatku swojej choroby brałam go w sytuacjach kiedy dostawałam ataku.i musze powiedziec ze pomagało.kołatanie serca i inne przypadłosci ustępowały. takze spróbuj. to ziółka. a kosztują ok.4 zł i bierz gdy czujesz ze zaraz nie bedzie zbyt rózowo:)pozdrawiam!
  24. hmm..czyzbym tylko ja nie lubiła świąt?
  25. hmm..czyzbym tylko ja nie lubiła świąt?
×