Mi sie udalo, udaje i wierze ze będzie udawać pokonywac lęki, nerwice z ktorą sie borykam.
Ogolnie wziąlem sie za swoje zdrowie psychiczne niecały rok temu.
Bez zadnych leków, terapi, psychologow, psychiatrow itd
To co uzywalem to ksiazki, ebooki, filmy - po prostu to co mozna znaleźc w internecie na temat tego jak sobie radzic z problemami i tym co nas "gryzie" w psychice.
Jakosc zycia zmieniła i zmienia sie diametralnie. Majac juz 26 lat, dopiero od kilku miesiecy czuje ze zyje, jest mi lżej, spokojniej i coraz wiecej jest chwil gdzie czuje szczęscie :)
Jak sie chce to mozna pokonać to co nas męczy, ale trzeba w to naprawde szczerze wierzyć i ćwiczyc, praktykowac w moim przypadku rady, strategie wyciagniete z materiałow (ksiazki, filmy szkoleniowe, artykuly z neta itd)