Hej,
niezbyt oryginalnie zabrzmi, kiedy napisze, ze jestem tu nowa. W koncu kiedys kazdy z was byl.
Chce sie zapytac, co to sa za objawy. Czy to warto leczyc, czy nie lepiej dobic
Mieszkam z rodzicami i starszym bratem. Nie narzekamy jakos specjalnie na brak pieiedzy, powodzi nam sie dobrze. Ja mam czesto zatargi z ojcem. Najgorsze jest to, ze nie powie mi nic prosto w twarz, a obwinia mame za wszystko, ktora mi to przekazuje i mnie o tym powiadamia.
W szkole oceny mam dobre, chociaz bardzo sie stresuje wszystkim.
Nie wiem o co chodzi, co sie ze mna dzieje. Wieczorem bez powodu jestem w stanie wyskoczyc z okna, albo wziasc garsc prochow. Trwa to juz od roku, ale nigdy z nikim o tym nie rozmawialam. Czy to sa jakies problemy psychiczne? O CO CHODZI?!