Skocz do zawartości
Nerwica.com

wojdown

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojdown

  1. wojdown

    [Kraków]

    Witam Wszystkich. Co prawda zalogowany jestem bez mała pół roku, ale dopiero teraz naprawdę odważam się wychylić ze schronu. Skończyłem terapie grupową na Lenartowicza. Te 12 tygodni daje niesamowitego kopa, tylko dramatycznie uzależnia od kontaktów, od możliwości porozmawiania i posłuchania. Zostałem sam i nie potrafię sobie z tym poradzić, pewnie znowu stoczę się. Bardzo mocno chciałbym spotkać, choćby na sieci, osoby z podobnymi udrękami. Czy przy stoliku na antresoli znajdzie się jeszcze jedno miejsce dla zatroskanego pielgrzyma? Pozdrawiam…
  2. HA! Nikt się nie spodziewa Hiszpańskiej Inkwizycji - naszą podstawową metodą działania jest ZASKOCZENIE (i czerwone wdzianka ) Ludzie bez deprechy sa passe
  3. wojdown

    [Kraków]

    Witajcie! Bardzo mnie cieszy perspektywa spotkania osób z podobnymi kłopotami, które wiedzą, że to nie widzimisię laniwca, a prawdziwe kłopoty z głową. Jeśli jest jeszcze szansa wpisać się do listy na najbliższe spotkanie - uprzejmnie proszę o to Szacowną Komisję Kolejkową Może razem przetrwamy tą łże-zimę - świetna pogoda na leczenie depresji - nieprwadaż Trzymajcie się ciepło - Białogłowy i Rycerze z Grodu Smoka
  4. łykam już 3 opakowanie MIRZATEN'u i wiem że... tyję - i to bez żadnych zmian w diecie. Potwierdza się to co zauważają w wiekszości forumowicze - jakś dziwna opuchlizna ciała, może w kg nie jest to wiele (z 85 na 96) ale brzuch jak balon ;-) i jak tu się cieszyć, jak żadne spodnie nie dopinają sie w pasie? :-P a sam prosiłem psychiatrę o zmainę leku z coaxil'u... uważałem że jest za słaby i nie działa. Teraz spię jak moge nawet 12 godz dziennie, o każdej porze dnia i nocy. Refleks intelektualny mam mniejszy niż TaśmoRenata, problem z organizacją życia (takiego haosu w głowie przed braniem jeszcze nie miałem- wszystkie myśli niedokończone), ogólnie "nikt mnie kocha i jest mi źle" :-( Chyba zmienię, tylko na co?? A może sama dieta wystarczy i trochę ruchu? - tylko skąd brać energię - z gniazdka 220V?? [ Dodano: Nie Gru 17, 2006 1:38 pm ] Krcze nie zapytałem - yoan22 - bardzo proszę, podpowiedz - czym zastąpiłaś mirzaten??
  5. wojdown

    Aloha Krak-Down...

    Witajcie! Wielkie dzieki za to FORUM - czapki z głów! Trafiłem tu dzieki udanym poszukiwaniom informacji o miraztenie, ktrego pochłaniam już 3-cie opakowanie. Nie spodziewałem się że zanjde w sieci tak wielu fantastycznych ludzi chcących podzielić się swoim doświadczeniem z pola walki. Leczę się już od lipca i ciągle nie mogę załapać się na grupę psychoterapeutyczną, wiec zostaje mi tylko ten psychiatra i pigułki na okrągło. Może same wizyty na forum nie zastąpią psychoanalizy - ale jakże pomogą w podjęciu decyzji - a to wiemy wszyscy - trdna rzecz. Swietnie, że jest podział na miasta - zawsze to raźniej w grupie Jeszcze raz wielkie dzieki za forum Pozdrawiam...
×