Skocz do zawartości
Nerwica.com

pingo216

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pingo216

  1. Ja tak samo zdarza mi się ze o tym myślę.Wtedy doznaję panicznego,wewnętrznego lęku.Zmarł mi dziadek dokładnie dzień przed wigilią 2010 roku.Pół roku wcześniej już mówił że niedługo umrze.Zapierał się i śmiał że umrze a ja nie mogłem tego zrozumieć.Do mojej babci mówił tak: No Marysia,ja to się muszę zbierać bo po nowym roku pogrzebowe będzie mniejsze.Nikt z rodziny nie dopuszczał nawet takiej myśli! I Bach,i go nie ma... Do mnie mówił żebym zaglądał częściej do babci jak umrze i żebym jej pomagał. To pogrążyło mnie w depresji.Moja historia wzlotów i upadków jest bardzo długa. Mojego sąsiada dziadek też mówił że on to chyba niedługo umrze.Parę dni wcześniej obszedł pół wsi odwiedzając swoich znajomych a potem? Umarł. Zastanawia mnie tylko jak to możliwe że ludzie potrafią to przewidzieć.Po prostu przychodzi dzień że ktoś ci mówi że niedługo umrze a ty się z tego śmiejesz.Jak się potem okazuje że to jest prawda. Myślę że powinniśmy żyć z dnia na dzień,patrząc na to z takiej perspektywy że musimy np.iść się wysikać czy pomóc mamie czy może że jutro muszę odrobić lekcje albo coś innego.Żyć chwilą bo to one są najważniejsze.Np.każda chwila spędzona z bliską ci osobą czy wspólne chwile ze znajomymi gdzie dobrze się bawicie.Śmierć to nieodzowna część natury i tak nasi bliscy ,tak jak my wszyscy,tak jak wszystko co żyje kiedyś umrze.Nastąpi taka jakby wymiana "miejsc":wszystko żyjące obecnie kiedyś umrze a w to miejsce przyjdzie inne,nowe.Nie wolno nam patrzeć w przyszłość tak daleko.Lepiej patrzeć wstecz przypominając sobie jak to było jak np. dało się komuś pierwszy raz w morde ,albo pierwszy pocałunek albo nie wiem jeszcze co! Życie to cud i mamy je po to aby z niego korzystać.Teraz czytasz mój komentarz i być może jesteś zdruzgotana "siostro"? A może ty kolego nie czujesz się najlepiej?A może ktoś z was dostał kosza? A może ktoś ci umarł nie dawno?Jest tak że są dni ciężkie ale trzeba umieć się pozbierać i żyć dalej! Ja jestem graczem.Ja kocham gry! Kocham komputery,uwielbiam gadżety i w ogóle całą elektronikę! Poświęcam się temu bo to lubię.Nie mam teraz dziewczyny ale w przyszłości wierzę że będę miał.Wtedy to jej bedę poświęcał najwięcej czasu mówiąc jak bardzo ją kocham.Mam dla kogo żyć więc żyję.Nie mam dla kogo żyć? To będę miał okazję! Albo nie mam dla kogo żyć? To będę żyć dla tego co lubię,co kocham.Życie nie jest wieczne ale jest po to,aby z niego korzystać.Musisz tylko zacząć nim w końcu oddychać.Złapać porządny oddech i poczuć je w sobie.Ja mam dni że czasem mam wrażenie że wszystko jest złe! Patrzę na filmiki w internecie i widzę zło.Widzę drastyczne wypadki,głupawe nagrania.Czasem ktoś się ze mnie śmieje w pracy.Czuję się wtedy źle i mam ochotę to wykrzyczeć.Wyżalić się komuś.Ale nie mam.Ojcu nie powiem że jest mi smutno bo ludzie są źli,albo że źle się czuję bo żyję w złym otoczeniu.Żyjemy różnie,w różnych miejscach,miejscowościach,miastach itd.Jedni są bogaci a inni biedni.Każdej osobie z nas życie narysowało nieco inną bajkę.Zapomniało jednak że tą bajkę można nieco zmienić.Wpłynąć na nią,na wydarzenia które zaszły a które jeszcze mogą zajść.Życie nakreśliło nam linię którą możemy iść ale nie musimy.Możemy iść jaką linią chcemy bo to od nas zależy w jaką stronę pójdziemy.Tak więc pamiętaj o życiu,myśl o nim.Bo życie ma sens.Życie jest pełne kolorów.Jeśli ich nie widzisz to znaczy że żyjesz w świecie czarnobiałym,świecie który sam/sama sobie narysowałeś/łaś.Jeśli chcesz dostrzec te kolory to musisz wziąć "ołówek" w swoje ręce i zacząć rysować.Musisz zacząć kreślić linie którymi będziesz podążać.To dzięki tym liniom odkryjesz że świat wcale nie jest taki szary i posiada też swoje dobre strony.Tak jak mówiłem,idź zrób swoje obowiązki,albo posłuchaj sobie muzyki,albo porozmawiaj z kimś.Idź może do kina,pośmiej się lub popłacz.Po prostu żyj. Mój mail:pingo216@wp.pl
×