anomalia-dzien dobry.Ja "lecze sie " u psychiatry juz szosty rok,na ostatniej wizycie gdy powiedzialam jej o dd, odpowiedziala ze tak wlasnie moj organizm reaguje na stres tylko ze od kilku miesiecy moje zycie plynie bezstresowo,od pol roku schodzilam juz z lekow i bralam pol tabletki az tu nagle pach i znowu to samo.Teraz zmiana lekow i znow wieksza dawka a poprawy nie widac,gdyby nie afobam to mysle ze musialabym zrezygnowac z pracy.Mam dosc! Moj syn i maz nie potrafia nawet zrozumiec jak moga sie takie rzeczy dziac z czlowiekiem, i maja racje; kto tego nie przezyje ten nigdy nie zrozumie. Ja ciagle jeszcze mam nadzieje ze leki zadzialaja(znowu) i ze z tego wyjde,czego sobie i wszyskim z calego serca zycze.