Skocz do zawartości
Nerwica.com

grand protestant

Użytkownik
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia grand protestant

  1. Ja cię!Ale dostałem nerwa!Chyba dziś zabraknie mi melisy na spokojność.Ale już mogę bredzić bogu dzięki!Pozdrowienia dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!! -- 01 mar 2011, 16:26 -- LitrMaślanki może wiesz jak można skasować punkty karne?No bo ja nazbierałem 2- to tak jak na prawku 21.Co można zrobić?
  2. Dlaczego mnie lubicie?Zawsze tylko reprymendy.
  3. Ja boję się zakochać z obawy o zwiększone wydatki...no bo trzeba kwiaty kupić,bilet do kina,a nie daj boże jeszcze coś bardziej kosztownego.Dlatego jestem sam.Może mnie ktoś pokocha nawet wiedząc,że jestem nad wyraz oszczędny?Bo za skąpca to chyba jeszcze nie mam powodu się uważać.
  4. grand protestant

    Hazard

    KeFaS na giełdzie to można sobie pograć w trzy karty.Polecam,dużo zabawy i prawdopodobieństwo wygranej jak 1 do 3.A na GPW to można zainwestować i zbankrutować.Dobrze,że jestem golas i nie muszę myśleć gdzie mam wtopić kasę.
  5. Skasowałem sobie bana i luknąłem na forum.Na pewno jesteście wkur*****ni moją decyzją, ale ja często zmieniam zdanie i dlatego można mi zaufać(tak jak politykom).
  6. grand protestant

    Hazard

    Ja lubię grać w chińczyka albo w warcaby.Na szmal nie gram bo mam cykora,że mnie ktoś zgolasi.Jakbym miał 100proc.pewność,że wygram- to bym zagrał o kasę.
  7. Masz rację.Pal diabli moje poczucie humoru.Najpewniej zaprowadzi mnie do piekła(mimo najlepszych chęci którymi jest wybrukowane).Myślę,że powinienem wylogować się z portalu na wieki wieków.Żegnam i dziękuję,że mnie tak długo znosiliście.Pozdrowienia dla Litra Maślanki-nie gniewaj się kolego.Chciałem dobrze ,a wyszło kiepsko.Daję sobie bana.
  8. Parol daję,że to nie aluzje ani nie złośliwości.Pisałem już o tym.
  9. Ad rem.Pod tą restauracją dobrze by było zrobić pikietę.To zawsze działa. -- 24 lut 2011, 15:38 -- Litr Maślanki jest smaczny.Pół litra maślanki jest mniej smaczne o połowę.Nie nagrabiłem sobie zbytnio?Pozdrawiam.
  10. Twoja babcia jest problemem społecznym.Wiele jest takich osób o nienagannej opinii którą mają np.w miejscu pracy natomiast w domu to wyprane z wszelkich uczuć bestie.To manipulanci o podwójnej moralności którzy potrafią podporządkować sobie otoczenie kłamiąc z miną głęboko pokrzywdzonego człowieka.Cóż Tobie mogę doradzić?Łatwo powiedzieć-"nie przejmuj się ta starą jędzą ,ty jesteś młoda,atrakcyjna,życie przed Tobą,a ją od tej codziennej dawki żółci coś...trafi"Jednakże w pewien sposób możesz wpłynąć na jej postawę, próbując,(kiedy normalnie się zachowuje) porozmawiać z nią szczerze- zwracając jej delikatnie uwagę na fakt, że to właśnie wnuczka i babcia powinny być najlepszymi przyjaciółkami i ,że Tobie na tych dobrych relacjach bardzo zależy.Spróbować zawsze warto.
  11. Litr Maślanki napisałeś,że ludzkość by istnieć musi m.in żywić się białkiem zwierzęcym,że pokarm roślinny nie jest w stanie zaspokoić potrzeb naszych organizmów,że powierzchnie przeznaczone pod uprawy są zbyt ograniczone i że...że...że...A ja jestem przekonany,że ludzi myślących tak jak ja codziennie będzie przybywać.Wiem,że i ty zapukasz do drzwi na których jest napisane:NIE ZABIJAJ.Szczerze Ciebie pozdrawiam i uwierz,że pisząc o mojej miłości do maślanki żartowałem i z maślanki i z siebie i z Ciebie.Taki już jestem -myśląc,że jeśli z takich żartów ja się nie obrażam to i inni też.Pomyliłem się.Przepraszam wszystkich którzy poczuli się dotknięci.
  12. Linka, na Boga!Miód i mleko pozyskujemy bez zabijania!Pszczołom rabujemy zapasy ,a krowy,kozy i owce dzielą się z nami mlekiem.Bardziej lub mniej chętnie.Nie widzisz różnicy??OK.Nikogo nie nazwę oszołomem -dlatego tylko,że zjada mięso.Po prostu wyrządza sobie i innym krzywdę.Lekko się zdenerwowałem.Idę napić się melisy albo coś mocniejszego np.melisy z miętą. -- 24 lut 2011, 13:08 -- Kolego Litr Maślanki, stać Ciebie na więcej.Nie zaniżaj swojego poziomu.
  13. Tak...tak...nie prawda.Zwierzęta nie myślą nie widzą,nie czują,nie rozumieją.Podobnie jak ludzie.
  14. Mięso zabijanych zwierząt zawiera hormony stresu,ładunek strachu który i my pobieramy konsumując je.Czy można nazwać oszołomem kogoś kto jest w opozycji do niszczenia w bestialski sposób różnych form życia?Czy hodowanie ,a następnie zabijanie zwierząt można uznać za tzw.humanitarne pozbawienie prawa do istnienia?Kto dał nam to prawo?Sami sobie daliśmy ,stosując podwójną moralność.Pozbawienie życia człowieka,psa,kota,owcy,kozy itd.to dla mnie zabójstwo.Nie jestem oszołomem,to jest moja ścieżka myślenia,to mój sposób na normalność,to moje poszanowanie prawa do życia także tych istot które nie są ludzmi.Nazwanie mnie oszołomem i jednocześnie prośba bym się nie obraził jest jeszcze bardziej obrazliwe.Dla mnie życie jest najwyższą wartością,może to jednorazowy prezent od Stwórcy.Nie powinniśmy sobie uzurpować prawa do tego by na Ziemi decydować kto jest istotą która ma prawo do egzystencji a kto może być traktowany jak przedmiot.Pozdrowienia od eko-oszołoma.
  15. Hipokryzja na całego!!!!! Jak można dzielić zwierzęta na hodowlane i te które nie wypada konsumować??!! Czy małe owieczki,kózki,cielaczki nie są piękne,milusie?Dla mnie to morderstwo a ci co spożywają mięso są kanibalami.Należymy do ssaków i ssaki spożywamy,jemy nasze siostry i naszych braci.Mamy wybór:jest tyle pożywienia roślinnego,że możemy swojemu organizmowi dostarczyć wszystkich składników potrzebnych do życia.To co się dzieje w ubojniach można nazwać najwyższą formą zboczenia człowieka,sadyzm osiągnął tam szczyt szczytów.Jestem wegetarianinem ponieważ nie wyobrażam sobie przełknięcia kawałka ciała(nie mięsa!Ciała!).
×