Myślałam,że tylko ja to przeżywam.. Czytam Was i czuję jakbym to wszystko pisała ja.. Mam okropny lęk przed wymiotowaniem,ostatni raz zwymiotowałam w sklepie jakieś 13 lat temu, teraz mam 20 lat. To było coś okropnego...Gdy tylko poczuję ból brzucha od razu myślę,że będę wymiotowała,mam przy sobie cukierki miętowe zawsze , pomagają, przynamniej mojej psychice.. W życiu nie zjem nic z restauracji itp, boję się zatrucia, teraz panuje ponoć grypa zolodkowa,moja mama ją przechodzila i okropnie obawiam sie, ze moge sie zarazic. Cokolwiek zjem stawiam sobie pytanie, czy oby się nie zatruje?.. Przezyje wszystko ale wymiotowania nie.. ;/