Skocz do zawartości
Nerwica.com

tomek01

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomek01

  1. Witajcie. W dniu dzisiejszym dołaczyłem do grona forumowiczów, ponieważ szukam odpowiedzi i pomocy w moim problemie, który już od dłuższego czasu trawi moją psychikę. jest to lęk. Lęk przed ludźmi, przed sytuacjami związanymi z publicznymi wystąpieniami. najbardziej objawia się to wtedy, gdy mam coś załatwić. Nerwy i strach mnie zjadają i rezygnuję. Zamykam się w sobie i koniec akcji. Gdy jestem wśród ludzi nawet tych których znam chcę szybko uciekać po prostu się duszę. Czy może ktoś ma jakąkolwiek receptę i diagnozę na ten problem. Aktualnie podjąłem walkę z depresją i mam nadzieję że się uda, ale jeszcze to. To mnie doprowadza momentami do szału. Pomóżcie... Napiszcie co o tym sądzicie.... Tomku przeczytaj regulamin tego subforum....jest tam wzmianka o tym aby nie nadac tematom nazw w stylu "Pomocy", ":)))" itp. Dlatego prosiłbym Ciebie o zmiane nazwy tematu... Po za tym temat bardziej pasuje do subforum "Nerwica Lękowa", dlatego przenosze go...(dop*Dark)
  2. Witam. Do tego tak naprawdę potrzebna jest jedna osoba. Której można bezgranicznie zaufać. Która będzie silna. Trzeba powoli powiedzieć jej o problemach i poprosić o pomoc. Ja ma moja dziewczynę. Otworzyłem sie przed nia całkowicie. Płacze razem ze mną i pomaga mi. Była ze mna u psychiatry, z resztą to ona mnie do niego zaprowadziła. Musisz odnaleźć taką osobę. Będzie łatwiej pokonać siebie.
  3. tomek01

    witam

    Cześć Edyta.
  4. tomek01

    Nie wiem od czego zacząć

    Witaj Ja też dopiero dzisiaj tak jakby odważyłem się tutaj napisać. Mam depresję. Problemy jak to u młodego wrażliwego człowieka zaczynaja się nawarstwiać, a otaczajace społeczeństwo i świat nierozumiejący problemów zagubionej jednostki to pogłebia. w moim przypadku kropkę nad i postawiła śmierć mojego ojca w wypadku tego lata. Załamałem się i psychika tego nie wytrzymała.
  5. tomek01

    Witam

    Dzięki Czasami człowiek nie wie o tym że nie jest sam.
  6. tomek01

    Depresja, czy to wszystko?

    Od dawna mam problem z lękami. Z lękami przed innymi ludźmi, przed sytuacjami. sen dla mnie to jedyne wyjście, a zamknięcie się przed świtem w kokonie jest jedynym wyjściem, aby te lęki ukryć. Dobrze mi jest samemu ze soba, ale w moim życiu jest jeszcze jedna osoba którą kocham i jednocześnie ranie swoim zachowaniem. Po długim czasie poszedłem do psychiatry i do psychologa. mam leki i kurację, ale to dopiero początek mojej drogi do wyjścia na zewnątrz pancerza.
  7. tomek01

    Witam

    Dziś postanowiłem odwiedzić ta stronkę. Mam depresję. Nie wiem od czego zacząć, ale chciałem się przywitać z wami wszystkimi. Boję się. Pierwszy krok już zrobiłem. Ale to wszystko dzięki mojej dziewczynie. to Ona zaciągnęła mnie do lekarza. Byłem już u psychiatry i oprócz leków mam jeszcze terapię u psychologa. Chcę z tego wyjść, ale jak na co dzień mam to znosić, to jak na razie nie znalazłem odpowiedzi.
×