Witam,
Mam do was pytanie. w przeciągu 1roku straciłam dwa razy przytomność z lekkimi drgawkami.nieprzytomnosc trwała około minute,gałki oczne były wywrócone.Wyladowałam w szpitalu.Lekarze stwierdzili padaczke.Po pierwszej utracie przytomnosci zaczełam przyjmowac leki depresyjne po ktorych znacznie wróciłąm do siebie jednak ponownie straciłąm przytomnosc..Czy myslicie ze te utraty przytomności mogą być nerwicowe?czy ktoś miał podobną sytuacje?
pozdrawiam
Monia