Skocz do zawartości
Nerwica.com

juliag

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez juliag

  1. Szukam książki "Przyjacielowi, który nie uratował mi życia" Herve Guibert'a. Najlepiej w Krakowie. :)
  2. juliag

    muzyka relaksacyjna

    składanki 'Buddha Bar', 'Ram Cafe' i przeróżne kompilacje chilloutowych utworów. Przy okazji polecam wrocławskie Radio Ram, na prawdę świetna muzyka. : )
  3. Świetny film. Nie nazwałabym go komedią, bo mimo paru 'zabawnych' scen ukazuje człowieka, zagubionego i chorego. Koterski jak zwykle ukazał polską rzeczywistość bardzo dobitnie, ale szczerze. Jeden z moich ulubionych filmów i chyba najlepszy polski.
  4. -Chill N Michael: A Chill Out Tribute To Michael Jackson - świetne chilloutowe covery Michaela, wyciszają i uspokajają. -wszystkie płyty z serii 'Ram Cafe' generalnie chillout jest świetny. muzyka filmowa też. : )
  5. juliag

    Witam

    Mam nadzieję, że jakoś sobie poradzę, chociaż moją w wiarę we własne siły pozostawię bez komentarza... Jedna wizyta na pewno nie pomoże, ale może po parunastu jakoś pójdzie... Dzięki za wsparcie. : )
  6. Mam mieć wizytę u tego terapeuty w przyszłym tygodniu, czy ktoś może był i może coś na ten temat powiedzieć?
  7. juliag

    Witam

    Dzięki wielkie za miłe słowa. Nie wiem czy ta wizyta pomoże, bo ostatnio czuję się coraz gorzej, a rozmowy z przyjaciółmi, niektórzy mają na prawdę zdolności terapeutyczne i psychologiczne nie pomagają, niestety mało kto z moich znajomych w moim wieku rozumie, co się ze mną dzieje. Najchętniej poprosiłabym o miesiąc wolnego, rodzice może by i się zgodzili, ale nie wiem co powiedziałabym nauczycielom, bo od razu uznaliby mnie za tą "z problemami" jak to się cudnie określa w naszej szkole. Koniec semestru, a ja w ogóle nie mam ochoty tam chodzić, ciągle boli mnie głowa i brzuch, a codzienne czynności mnie męczą, nużą i nie mam na nie siły..
  8. juliag

    Witam

    Zazie: Dzięki, wiem że hormony itp. ale czasem po prostu mam wrażenie, że nie pasuję. Chodzę do renomowanej szkoły, wysoki poziom, konkursy i próbuję to jakoś zdzierżyć, ale nie mogę. Od dłuższego czasu zawalam wszystko, nie jestem w stanie skupić się na sprawdzianie, wszystko mnie rozprasza, nic nie pamiętam, mimo że 2 minuty wcześniej wszystko umiałam. Presja jest ogromna, w szkole jest mnóstwo ludzi, najgorsze jest to, że swoimi wahaniami nastrojów ranię najbliższe mi osoby i nie jestem w stanie tego odkręcić. Panicznie się boje wszystkiego, budzę się w nocy zlana potem i nie mogę się ruszyć, nie mogę spać, a rano nie mogę wstać. Nie mam siły, jestem wściekła na siebie, bo czuję w sobie bezsilność i wyrzucam sobie to, że jestem leniem. Na dodatek trudna sytuacja rodzinna mnie całkowicie demobilizuje do działania, chociaż wiem, że powinno być na odwrót. Czuję się zbędna i niepotrzebna, z nerwów objadam się, a potem mam wyrzuty sumienia. Boję się, że wrócę do wagi sprzed roku, boję się, że nikt mnie nie zaakceptuje ze względu na mój wygląd i tuszę... Na wizytę u terapeuty próbuję umówić się w przyszłym tygodniu, ale boję się że nie będę się w stanie otworzyć, bo gdy zaczynam mówić o moich problemach automatycznie dostaję ataku histerii i paniki.
  9. juliag

    Filmy i seriale

    Zdecydowanie "House M.D" i "Seks w wielkim mieście". Czasem oglądam "Licencję na wychowanie", jeden z niewielu dobrych polskich seriali. No i oczywiście rosyjski "Mistrz i Małgorzata" arcydzieło :)
  10. juliag

    Witam

    Mam 15 lat, normalnie jestem osobą wesołą i postrzeganą przez ludzi jako radosna i zadowolona z życia. Niestety ja nigdy za taką osobę się nie uważałam, gdy tylko zostaję sama od razu wszystko się wali, nie mam motywacji do życia, nauki i czegokolwiek. Straciłam ostatnio chęć do wszystkiego, najchętniej nie wychodziłabym z łóżka i z domu. Szkoła mnie przeraża, wrzask i ludzie trącający mnie na korytarzu przyprawiają mnie o ból głowy. Panicznie boję się ludzi na ulicy, w tramwajach autobusach, mam wrażenie, że ktoś za mną idzie i zaraz się coś stanie. Nie mogę się ostatnio na niczym skupić i mam problemy z koncentracją. Czuję wstręt do swojego ciała i wyglądu. Uważacie, że powinnam zgłosić się do terapeuty? Nie chcę zadawać pytania co mi dolega, bo to stwierdzić może lekarz, ale czy podobne objawy towarzyszą depresji i nerwicy? Mam trochę wiedzy na ten temat, ale nie chcę sama siebie oceniać. Dodam, że wg testu Becka mam 36 punktów. Pozdrawiam, Julia
×