Skocz do zawartości
Nerwica.com

damian687k

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia damian687k

  1. Hej, jestem tu nowy i nie wiem pod co podchodzi ten wątek. Szukam porady specjalisty. Ogólnie od 1,5 roku cierpię na padaczkę. Prawię ją wyleczyłem. No ataków jakiś dłuższy czas nie miałem. Nie mogę się zbyt efektywnie uczyć w dzień (studiować) - bo biorę tabletki. Ostatnio trochę je odstawiłem i od razu lepsze wyniki w nauce. Lepiej mi się robi badania, lepiej myślę. Teraz tak ataku chyba nie miałem. Na noc wciąż biorę tablety bo boję się ataku w nocy. Poza tym w nocy się nie muszę uczyć. Ostatnio zauważyłem że często myślę mówię przez sen. Tak mi mówią najbliżsi. Miałem dziwne sny wcześniej. Kiedyś nawet obijało się to o OOBE ale to było dawniej - w padaczce z atakami. Teraz raczej przez długi okres było dobrze bez ataków. Ale np dziś miałem dziwne sny o armagedonie. Nie przejąłbym się tym wcale bo przecież to sny. To normalne różne pierdoły się snią. Nawet że słońce idzie do tyłu na mapie nieba i robi się wstrząs ziemi. Czytałem takie teorie w necie więc pewnie stąd taki pierdzielnięty sen. Przylatuje statek obcych. Ok to by było normalne. Może bujna wyobraźnia senna. Jak jednak wytłumaczyć to że budzę się z rana dziś z silnym przeczuciem że jest dokładnie taka a nie inna godzina na zegarku. Budzika nie ustawiałem. Podchodzę do telefonu, patrzę na zegarek i o zgrozo jest 10:19 tak jak to coś mi mówiło.. boję się... to przypadek..
×