Opowiem wam jeszcze jedną żecz. Rok temu uczestniczyłem w kursie filipa, pod koniec przyszło dwie osoby duchowne, dopiero po jakimś czasie dowiedziałem się że to byli egzorcyści. To wyglądało tak:
Stałem w kolejce na swoją kolej, gdy nadszedł moment na mnie ukląkłem i egzorcysta położył ręke na mojej głowie, modlił się chyba z 5 minut, czułem wtedy jak coś zemnie by wyciągał, po kilku dniach poczułem się lepiej. Zaczołem się uczyć czytać ksiażki, przedtem wogule nie czytałem i prawie się nieuczyłem. STAŁ Się CUD!
Ale tak jak mówi Pani Wanda Prątnicka duch osoby zmarłej która niechce odejść do światła może nas jeszcze kilka razy opętać tak się stało po 6 miesiącach. Pani Wanda rozmawia z tym duchem, napisałem do niej i to co napisała było autetyczne, zgadzało się co do moich przepuszczeń, przeczytałem jej książke która ma ponad 300stron. Ten duch odszedł do światła i już nie powróci, teraz cały czas czuje się znakomicie, mam wysokie samopoczucie, jestem zadowolony z życia, nie mam lęków przed niczym nie obawiam się niczego. Wierzycie w to?