Skocz do zawartości
Nerwica.com

miserable

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia miserable

  1. miserable

    zadajesz pytanie

    wlasnie.... nokia n97 szarych chyba niewiele... ulubiony kolor?
  2. EE sorry ale Ty chyba nie szanujesz samej siebie..taka drobna refleksja nie tobie to oceniac! gdzie jest milosc i silne emocje tam nie ma granic w zachowaniu.... zachowaj swoje refleksje dla siebie!!!!!!!!!!!
  3. miserable

    zadajesz pytanie

    nie teraz moze kiedy ostatnio kogos przytuliles/las?
  4. powodzenia kochana , jakbys czegos potrzebowala to tu jestem ...
  5. jesli nie spronujesz to sie nie przekonasz ze lekarz pomoze czy tez nie . Daj sobie szanse, nic nie robiac nic nie zyskujesz a mozesz duzo stracic ...
  6. Hej kochana, czytam ten twoj post z drzeniem serca i tak wiele podobnych emocji we mnie jest lub bylo ze pragne ci powiedziec ze napewno nie jestes sama ...Ja takze prawie zniszczylam swoj zwiazek, naszczescie w pore sie otrzasnelam poszlam do lekarza po leki i widze juz lekka poprawe... moze nie jest to jak u ciebie zazdrosc ,poniewaz nie o to u mnie chodzilo a o depresje oraz wszystkie zle uczucia nastroje i leki ktore ona powoduje. JA podchodze do tego jako choroby... takie zachowania jakie opisujesz znajduje rowniez u siebie ... a tlumacze je prosto...moj mozg poprostu nie wspolpracuje ze mna i przestal produkowac seratonine(hormonu ktorego brak powoduje depresje) , ale ja nie pozwole temu zniszczyc mojego zycia . W przyszlym tygodniu zaczynam tez terapie i ma nadzieje ze uda mi sie dotrzec do zrodla swoich lekow,problemow i probowac cos zmienic... Nie czuj sie samotna ,jesli potrzebujesz jakiegokolwiec wsparcia wal jak w ogien ! nie jestes sama!
  7. miserable

    Witam wszystkich ...

    Jestem tutaj nowa , chcialabym sie przywitac. Szukam sposobu zeby sobie jakos pomoc. Jestem juz zmeczona swoim stanem. Mam nadzieje ze znajde tutaj jakies wsparce...
×