Miro, ja tez tak mam czasami, że po wysiłku albo w trakcie mam zawroty głowy i coś w rodzaju ataku paniki. To wszystko wynika z napięcia. Zaczynamy coś robić cali spięci i organizm nie daje rady. Spróbuj się odprężyć w trakcie ćwiczeń czy spaceru i powinno przejść.
Ja dziś kiepsko zaczęłam dzień, lęki, obfite poty masakra, dopiero jak się wypłakałam to napięcie puściło, co za dramat, a już
myślałam, że jest lepiej....