Skocz do zawartości
Nerwica.com

LonLuvois

Użytkownik
  • Postów

    137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez LonLuvois

  1. To są wałki aptek. Kupują sporo leków taniej w hurtowniach, sprzedają ze grosze a od państwa pobierają pełną refundację. O ile się nie mylę ukrócą to od przyszłego roku.

  2. Parafrazując naszego Prezydenta powiem tak, "Ufam Panu psycholowi, ale sprawdzam(w necie)" :D

     

    A tak poważnie - nie ma co im ufać, jak się trafi na kumatego -to dobrze, ale trochę się obeznać samemu w temacie nigdy nie zaszkodzi. Przy czym trzeba pamiętać, że większość lekarzy to niestety osoby mało kompetentne.

     

    Aha - jeszcze jedno. Im bardziej doświadczony psychiatra tym mniejsze ma opory przed zapisywaniem silnych leków.

  3. Nie no, ja wiem, że placebo pomaga, ale po co mi placebo jak mogę brać coś lepszego?

     

    Terapia behavioralno poznawcza to po prostu zaklinanie rzeczywistości. Ciągłe powtarzanie ludziom, że nie powinni się bać, chociaż oni to doskonale wiedzą, ale i tak się boją. Teoria ta zakłada, że uświadomienie sobie irracjonalności lęków może doprowadzić do jakiegoś uzdrowienia, z totalnym pominięciem niepodważalnego faktu, że każdy nerwicowiec JUŻ doskonale wie, że jego lęki są irracjonalne. Zresztą co tu się rozpisywać, nie ma nad czym. Inne psychologie są niekiedy jeszcze bardziej absurdalne(abstrahując od tego, że wykluczają się nawzajem).

  4. Liczy się "poczytalność" a żeby sąd stwierdził jej ograniczenie, to już musi być hardcore, psychoza i badanie, a nie zaburzenia osobowości, nerwica, depresja itp

     

    Niepoczytalność to właściwie całkowita utrata świadomości. Nie są jednak brane pod uwagę przypadki, gdy ktoś celowo wprowadził się w taki stan(odurzył np. alkoholem czy narkotykami) ze względów oczywistych.

  5. Psychologie to bzdury.

     

    A co do leków - jeżeli przypadłość jest przewlekła, to odstawienie leków antydepresyjnych, prędzej czy później może doprowadzić do nawrotu objawów, mówiąc inaczej - jeżeli lek działa dobrze, to ważny znak, by go NIE odstawiać, oczywiście dopóki działa, bo czasem, po kilku latach może(ale nie musi) przestać działać.

  6. http://en.wikipedia.org/wiki/5-HT2C_receptor

     

    No według tego co tu piszą, to aktywacja 5HT2C poprzez stosowanie SSRI może zwiększać lęk:

     

    An overactivity of 5-HT2C receptors may contribute to depressive and anxiety symptoms in a certain population of patients. Activation of 5-HT2C by serotonin is responsible for many of the negative side effects of SSRI and SNRI medications, such as sertraline, paroxetine, venlafaxine, and others

     

    Też to zdaje się być ważne:

     

    Antagonism of 5-HT2C receptors by agomelatine results in an increase of dopamine and norepinephrine activity in the frontal cortex.
×