hej
Właśnie odstawiłam lafactin i czuję się fatalnie,od 5 dni jest źle.Głowa,ziewanie,mdłości,raz senność,raz bezsenność i najgorsze zadyszka i brak oddechu. Ty klaudia chyba miałaś taki objawy, chodzi mi o zadyszkę.Odstawiałam lek z lekarzem,ale przy każdym zmniejszeniu dawki jest źle,po kilku dniach wraca do normy. Najbardziej boję się tych duszności bo od tego zaczęły się moje problemy z depresją.Zmiany miałam co 2,3 tygodnie. Ostatnia zmiana to było 37,5 co dwa dni, niestety tych tabletek nie da się podzielić,tak mi powiedziała lekarka,bo są o przedłużonym działaniu,nie ma tam w środku żadnych kuleczek.Żyję w strachu że jak się nie poprawi to będę musiała wrócić do 37,5 i znowu póżniej się męczyć z odstawieniem. A mam w planach ciążę więc sami rozumiecie.
Klaudia,powiedz jak ty odstawiałaś wenla, bo też chyba miałaś schizy.