No to fajnie. Słodycze tylko zamulają i nie zapewniają uczucia sytości. Dlatego lepiej zjeść kilo owoców bo to zawsze zapcha żołądek i jest o wiele zdrowsze.
Musisz zdać sobie skale problemu i podjąć decyzje oraz się jej trzymać. Bez konsekwencji nic nie osiągniesz. Lepiej teraz nim będzie za późno. Wiem, że jest ciężko ale na tym polega życie.
Czasami niektóre osoby mają tak dobrą przemianę materii, że ciężko im przytyć. Osobiście mam taką koleżankę. Chuda jak szczapa wcina dużo i nic po niej nie widać, a znam ją dobrze i nie jest anorektyczką czy bulimiczką.
Na takie problemy może pomóc: zdanie sobie problemu z tego, ruch, w miarę racjonalne odżywianie, branie leków zmniejszających łaknienie. Więcej konkretnych historii i porad na ten temat w linku w stopce.
Skoro masz ciąg to jesteś uzależniony.. Zgodzeń się, że problemy alkoholowe to głownie problemy związane z charakterem lud odreagowanie od codzienności lub nawet spowodowane bezradnością.
Dopalacze to synonim narkotyków. Mają to samo działanie i tak samo uzależniają. Tylko, że do nie dawna były legalne. Najlepiej unikać tego typu środków.
Też miałem ten problem ale chyba jest tak, że z wiekiem się z pewnych rzeczy wyrasta. Jeśli nie to trzeba poszukać porad np u specjalisty lub innych ludzi, których ten problem dotyczył. Mi przeszło z wiekiem.