Hej. Nie umawiam się za niczyimi plecami, po prostu nie jestem z Lublina( nie mam mozliwości być w innym terminie) i rzeczywiscie grupowe spotkanie w moim przypadku nie ma sensu w tym momencie ze wzgledu na mój stan psychiczny. Chciałem tylko wyjasnic dlaczego nie dopisałem sie do tej listy... Tak w ogóle to dwa tygodnie temu wyszedłem ze szpitala po nieudanej próbie, w dodatku poza granicami kraju i nie mam siły na spotkania przy piwie i pogaduchy w gronie kilku osób. Dziekuje osobom które stanęły w mojej obronie i rozumieja mój brak potrzeby sie integrowania. Pozdrawiam