-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Juzbrig
-
Stare, ale mi się przypomniało. Jak ktoś nie rozumie, to albo nie brał antydepów, albo nie oglądał Losta, albo nie wystraszył się nigdy "screamerem"
-
http://wyborcza.pl/1,81388,8725064,Dyktatura_szczescia.html Zapraszam do przeczytania całych 3 stron i do dyskusji poniżej.
-
oj szkoda, głupi wypadek. To zdrowiej jakby co zobaczymy się może kiedyś.
-
@buu Jak komuś nie będzie pasowało to napisze. @Ritka7x Ja bym proponował może okolice galerii K., ale jak ktoś ma lepszy pomysł to niech pisze.
-
Dobra, to jutro 13.00 (ewentualnie poczekamy na kogoś parę minut). A gdzie i jak się poznamy? Macie jakieś ulubione miejsce ? Podawajcie na priv do mnie numery komórek kto idzie, to będę koordynował (bo kobity to są czasami niezdecydowane, więc wolę sam się tym zająć).
-
A jakbyś miała np osobę która by z Tobą cały czas była np koleżanka, to byś się mniej bała?
-
A taka fobia jest powiązana z fobią społeczną (wśród rówieśników), czy może strachem przed odpowiedzialnością? Na czym polega? W każdym razie fobii nie leczy się uciekając od problemów tylko stawiając im czoła pod okiem profesjonalisty.
-
To ja słucham ostatnio depresyjnych smutów. Jak ktoś nie lubi (bo mu np pogłębia chorobę) to niech nie wchodzi w linki poniżej. Ashram - Maria and the violin's string Virgin Black - Requiem, Kyrie http://www.youtube.com/watch?v=lgu33z6YxF4 Anathema - Flying http://www.youtube.com/watch?v=v4MRuPbKmIs Anathema - A Dying Wish Dark Sanctuary - La Clameur Du Silence http://www.youtube.com/watch?v=ltHnfQeGznA Estatic Fear Uaral - Surrendered to the Decadence
-
Świetny topic na forum o zabarwieniu depresyjnym - pochwalmy się kto ile razy uprawia w tygodniu seks i kto ma bardziej zajebiste życie erotyczne. No ale samotni nie muszą tu zaglądać przecież w sumie.
-
Wow ile dziewczyn będzie, to oczywiście przyjdę w sobotę też mogę.
-
Wybaczamy, teraz sio do mycia garów i nie przeszkadzaj. .... (oczywiście żartuje z tym seksizmem, ale lubię żartować, bo że kobiety się stresują strasznie )
-
Pewności siebie trzeba się nauczyć, trzeba dumnie kroczyć z wypiętą klatą, nie być zbytnio zaniedbany albo wyglądającym jak nerd i gdy ktoś Cię ignoruję nie okazuj słabości, tylko walcz o swoje albo pokazuj wyższość nad tą osobą.
-
No właśnie dziewczyny do roboty i zamiast gadać to zajmijcie się nami (panami)
-
[videoyoutube=9B-rd07hnxg][/videoyoutube] (sorry że nie osadzone, jakoś mi nie działa) Jak ktoś lubi poszaleć, poskakać na koncertach i nie ma zbyt wiele pieniędzy to zapraszam na któryś http://www.lastfm.pl/music/Percival+Schuttenbach/+events (bo są wesołe i tanie).
-
Przynajmniej pieniędzy nie zmarnowałaś A to spotkano to planujemy w ten weekend czy w następny, czy czekamy na kogoś ?
-
Jak się spotykacie to ja też mogę przyjść, jeśli mnie chcecie.
-
Jakbym wybierał dziwkę, to bym wybrał taką o najmniej dziwkarskim wyglądzie, a najbardziej "kobiecym", "namiętnym". Ale ja jestem dziwny, nigdy mi się nie podobały typowe gwiazdy porno z USA, wole normalniej wyglądające dziewczyny, więc nie wypowiadam się w imieniu wszystkich facetów.
-
Nie no idę do psychologa w nast. tygodniu jeśli się uda, ale diagnozuje siebie od jakiegoś czasu bo się bardzo chce wyleczyć i normalnie żyć, czytam książki jakieś i artykuły. I próbuje sam stwierdzić jak sobie pomóc, bo zawsze jestem sam i nikt mi nie pomoże jeśli sam sobie nie pomogę.
-
Mam pytanie do obeznanych ludzi. Jak się nazywa zaburzenie osobowości polegające na tym, że ciężko mi znieść samotność i popadam w depresje, mam obsesyjne myśli nt. kobiet (cały czas gdy jestem sam pragnę być przy nich). Gdy jestem na randce to jest w porządku, ale potem najgorsze jest czekania na następną randkę, nie mogę tego wytrzymać i nic inne robić, tylko myślę o tym. Ostatni związek zakończył się od strony dziewczyny z przyczyn "za bardzo się starasz", bo gdy widzę, że ktoś mnie lubi to chcę dla niego wszystko zrobić, jestem w stanie zrezygnować z własnej przyjemności, czasu, pieniędzy, byleby tylko sprawić komuś radość i być z nim (wystarczy mi nawet przytulanie się do kogoś, niekoniecznie musi to być seks). Ciężko reaguje też na wszelką krytykę (przeżywam w środku) i bez przerwy myślę, czy wszystko zrobiłem dobrze. Czuje się że nie wiem co to miłość, bo ta obsesja jest tak intensywna, że zakochuje się od razu i pragnę być dla kogoś cały czas (nie mogę nic robić w domu, czasami się budzę w nocy i marzę o tym kimś), ale to chyba nie jest prawdziwa miłość. Dodam, że miałem nadopiekuńczą matkę i to ma jakiś wkład też. Chcę od was tylko jakieś linki, żeby się zdiagnozować i wiedzieć na co mam się leczyć i jakiego rodzaju psychoterapia jest najlepsza dla takich hiperemocjonalnych osób. Ps. taka ekstremalna forma tego co doświadczam, to Zaboo z miniserialu the Guild Na szczęście nie jest ze mną tak źle i potrafię się kontrolować, żeby nie przytłaczać innych.