Skocz do zawartości
Nerwica.com

rina1991

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rina1991

  1. a czy ktos z Was bral Arketis? strasznie obawiam sie przytycia. Po Setalofcie nie przytylam nic, jednak teraz zaczynam brac Arketis i na forach strasza, ze tyja po tym leku..
  2. a mnie ciagle wydaje sie ze zrobilam komus krzywde bo pojawila sie w mojej glowia tego typu mysl. i potem zadreczam sie czy to byla rzeczywistosc czy tylko moja wyobraznia. dodatkowo ostatnio wydawalo mi sie ze jestem chora i wszystkich zarazam. nie moge przestac myslec inaczej, racjonalne myslenie nic nie daje. i jeszcze to nieustanne mycie rak... moje dlonie sa czerwone i popekane, nie potrafie nie myc rak..
  3. a jakie leki teraz przyjmujesz?
  4. nikt nie ma podobnie? zaczynam watpic czy to na pewno jeden z objawow nn. zawsze tlumacze sobie wszystko na logike bo w pamieci zawsze mam to co sobie wyobrazilam lub nie..
  5. a czy ktos z Was ma problem z rozróznieniem fikcji od rzeczywistosci? ja niestety mam . czesto mam agresywne mysli, ze chce komus cos zrobic, uderzyc kogos itp. Tylko, ze oprocz tych mysli zastanawiam sie czy je zrealizowalam, bo natretna mysl wywoluje wyobrazenia o jakies sytuacji a potem zastanawaim sie czy to zrobilam czy tylko pomyslam o tym. Wszystko wydaje sie byc strasznie realne ale czasem niedorzeczne. Jak obok kogos przechodze to musze patrzec na swoja reke, zeby miec pewnosc ze nikogo nie skrzywdzilam, ogladam sie za ludzmi, aby przekonac sie ze ida dalej (bo nic im nie zrobilam). Nie ma dnia zebym nie zastanawiala sie nad czyms, czy to zrobilam czy to byla tylko moja mysl. Czy ktos z Was ma podobnie? Brałam leki Setolaft lecz zrezygnowalam bo poprawa byla chwilowa, o ile w ogole byla
  6. a czy po kazdych lekach psychotropowych sie tyje? np jesli nie sa one takie mocne?
  7. a rozmawialas o tym z lekarzem? czy to tez jest objaw nerwicy? dlugo juz masz takie problemy? ja od 3 miesiecy...
  8. witam. chcialabym zapytac Was czy objawa nerwicy natrectw moze byc problem z odroznieniem fikcji od rzeczywistosci. np. jestem w sklepie czuje ze cos kradne i przez tydzien zastanawiam sie czy to zrobilam czy mnie sie to tylko wydawalo? (wcale nie chce krajsc, stoje w sklepie i zapisuje w telefonie ze jestem w kolejce by zaplacic) a jednoczesnie caly czas meczy mnie ze cos ukradlam bo widze to w swojej glowie. czesto sytuacje sa irracjonalne ale wystarczy ze sobie cos wyobraze i juz w to wierze.... takich sytuacji sa setki w mojej glowie kiedy nie wiem czy dana sytuacja byla prawda czy tylko sobie o tym pomyslalam( a wcale tego nie zrobilam). mam natretne mysli w glowie - slowa ktorych nie chce wypowiadac. jednak interesuje mnie to , czy opisane przeze mnie objawy moga dotyczyc nerwicy natrectw. czy to cos innego?
×