Skocz do zawartości
Nerwica.com

groel

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia groel

  1. Po części dobrze gadasz więc zakopmy topór wojny, od teraz ten temat niechaj będzie już spokojny. Sprostowania ode mnie jeszcze tylko jedno słowo, po to żeby wszystko czasem nie zaczęło się na nowo. Temat ktoś podklepał "powalczmy na rymy" czyli chodziło o hip hopowe dymy. Nie chodziło raczej bym cukrował tobie, chociaż tak na prawdę, gówno wiem o twej osobie. chodziło o zabawę jak mówiłem raczej, nie wyszło, trudno, ja wszystko wybaczę. nie wiem jak z tobą rób sobie co chcesz, to był po prostu spontan i myślę że to wiesz. zajmę się teraz pisaniem swoich tekstów bo nie szukam już dalej do wojny pretekstów. starcie nie w realu ale dobre było nie wszyscy się ucieszą że tak szybko się skończyło. szacunek ważniejszy niż okazywanie złości, więc myslę ze jednak wszystkiego jest dość im. Pozdro.
  2. mysle ze ten temat powinien byc wlasnie po to zeby pisac tutaj swoje teksty ale nie typu glupie wierszyki jak ten powyzej (bez urazy) tylko zeby byly one normalne ogarniete i przemyslane
  3. Ok zacznijmy jeszcze raz tym razem od końca, mogę dużo powiedzieć ale nie starczy miesiąca. Ziomek myślę że to ty się bratasz z lamusami, a z kolegami psami wymieniacie się kondonami, stykacie się kutasami bo to lubicie, wszystkim mówicie że na miecze walczycie. To jest właśnie prawdziwe gejostwo, człowieku lepiej zrób szybciutko testy na ojcostwo, bo nie wiadomo ilu ojców masz i czy wogóle matkę miałeś może do tej pory wszystkich czarowałeś może urodził cię ojciec w końcu jak ty był gejem i to ty nie ja lubisz zabawy z klejem. Ziomek mówię tobie lepiej sprawdź to dobrze, bo za grubo będzie gdy wielu chłopców cię poprze. Dupa ci pęknie harpagan na kolana klęknie. nawijasz o puszce, a wogóle tam byłeś? może jedynie na dołku dwa cztery ha spędziłeś. Teraz kozaczysz, robisz z siebie bohatera, a dla mnie łachu znaczysz mniej od zera. dla mnie to zabawa ziomek, wiesz o co chodzi? Temat jest prosty, coś napisać nie zaszkodzi. Wiesz, że twoje rymy mnie nie ruszają, bo dzieci w podstawówce lepiej od ciebie rzucają. Mówisz, że robię z siebie polskiego Eminema? Eminem to mój idol, a ty? po prostu ściema. Nie będę pisał o tym co ty napisałeś, napiszę szczerą prawdę, bo tego chyba chciałeś. Znalazłem tą stronę gdzieś na internecie i nie jestem jak inni jak mówisz neostrady dziecię. Chciałem tylko sprawdzić swoje umiejętności, i powiem szczerze, że przyszedłem tutaj w gości. Przygoda moja z rapem dopiero się zaczyna gdybym chciał to wsadziłbym w twoja słowa klina tak że słów by ci zabrakło ścisnęło by cię za gardło ale nie tego oczekuje tylko słowami tutaj pluje po to by was oczarować i potem tego nie żałować. tak więc propozycja moja jest prosta i miła chyba czas najwyższy żeby walka się skończyła. zajmijmy się lepiej normalnym pisaniem tekstów o życiu na przykład, a nie tyraniem siebie wzajemnie, bo to w końcu się tu znudzi a jeden człowiek drugiego słowem tylko brudzi. chce spróbować czegoś na poważnie, to moje marzenie i dążę do tego aby wyszło jego spełnienie. Co ty na to? [Dodane po edycji:] żeby było jasne: obelgi kierowane do ciebie, i te słowa które nie pozwalały czuć ci się jak w niebie nie były na poważnie z mojej strony tylko rzucałem słowa dla swojej obrony. myślę ze jak na początek idzie mi całkiem nieźle i swoją "dobroć" dla ciebie okażę w niniejszym geście za moje słowa ciebie przeproszę bo walki z ludźmi nie znoszę. nie to żebym się poddawał tylko w złą stronę idzie ta sprawa. tak więc rozważ propozycję i opisz swoją pozycję.
  4. Obniżyliśmy loty? Ja się wzbijam w górę. Po prostu harpagana dzisiaj cisnę w dziurę. Taki z niego bohater, poeta, a teraz po cichu siedzi w norze kreta. Myśli ze jest bezbieczny tam, ale on naiwny. To dosięgnie go wszędzie, sam sobie jest winny. Za dużo mięsa mówisz? Dobra wznoszę loty. Będzie bez mięsa, pierwsze koty za płoty. [Dodane po edycji:] Dobra ludzie zwijam mam sprawę na mieście, jak harpagan się odezwie uciszcie go weźcie. Niech pamięta synek kto jest tutaj mc, i kto tu najlepsze wersy nakręci. Ziomek zapamięta mnie na całe życie zwłaszcza, że niedługo popłynę na bicie. Będzie prosił i błagał o pomoc Pana Boga, ale nikt mu nie pomoże bo bo im czasu szkoda. Elo!
  5. Rozpisałeś się koleżko, auć to zabolało, ale powiem tobie kur*wo, że nic się nie stało, bo ból był jedynie jak igłą ukłucie, więc pier*dole dzisiaj synku twoje dupy trucie. Twoje gęby prucie nie robi wrażenia, czyli mogę powiedzieć ziomek tobie dowidzenia. szkoda czasu by to czytać lecz zaryzykuję, czytam i nie wierzę człowiek co się dowiaduję... Mówisz że ja kozak? Ty jedynie sandał, do niczego na tym forum byś się nie nadał. Ja ziomek z parafii? Owszem wierzę w Boga, ale do kościoła u mnie za daleka droga. Podobno pisać nie potrafię, ty weź słownik do ręki, zaoszczędź ludziom bólu, niech skończą się udręki. Oczy aż bolą przez tego analfabetę, na chacie całe żysie studiujesz chyba fetę. I dlatego łeb zrezany masz już całkowicie, nie chcę ci dogryzać, ale trudno, takie życie. Moje rymy niczym lizak? Twarde i słodkie! Za to twoje do dupy w dodatku upychane młotkiem. Moje rymy nie zagrożą tobie, po prostu cię zniszczą, przepowiadam przyszłość: wszystkie laski dla mnie piszczą. Jestem matkojebcą, wiedz jeb*ałem twoją matkę, bo twój stary chciał się bawić w pier*doloną swatkę. W twojej czytance czytam co piąte słowo, bo za przeczytaną całość chyba zapłaciłbym głową, a raczej jej bólem, bo to jest za bardzo chore, lepiej uważaj na siebie, gadasz z potworem. Męczy cię moja ksywa? Gdzie znalazłeś swoją? Na je*banym wysypisku? To jest zwykłą paranoją! Uwierz, twoich wersów nie traktuję jak baty, za to na ciebie już czekają moje katy. To ty jesteś zerem cwelu, jesteś bezmózgowcem, wyje*biesz w dupę owcę i zostaniesz wdowcem. A teraz pierdol się, szkoda mną ciebie czasu, więc nie marnuj mi go tylko od razy spasuj! Ruszasz z natarciem? Brechtam. To po pochód przedszkolaków. Zanim dasz głos pomyśl ile w nim braków. Na temat wiary nie wjeżdżam ty je*bany ateisto, walenie gruchy to twoje poglądy, nie moje, to wszystko! Odstąpie ci Ibisza skoro tak ci się podoba, on cię w dupę ty mu loda no i będzie zgoda. Może pucuję felgi w mercach, ch*uj cię to obchodzi, żadna praca nie hańbi, to mi na pewno nie zaszkodzi. Wolę zapracować na coś uczciwie, niż z dupskiem w domu siedzieć po kolejnym piwie. Na temat ostatnich wersów się nie wypowiadam, bo kur*wa po prostu to dla mnie jest żenada. Podsumujmy teraz treściwie i krótko, harpagan zamknij pi*zde ty je*bana prostytutko!
  6. No się wie, więc dajcie mi wsparcie, aby umożliwić mi do celu dotarcie. Czuję się na siłach żeby przegadać innych, Bo widzę ich jako ludzi bezsilnych. Ludzi słabych, całkiem małych, strachem sparaliżowanych całych. lecz nie bójcie się, bo to groel nawija, a harpagan83 może ciągnąć mi z kija;p
  7. Harpagan 83 jesteś tylko pseudoraperem, ludzie jarają się twoją gadką, ale dla mnie jesteś zerem, totalnym pozerem, lepiej naucz się rapować, a jak nie to zawsze możesz jakąś zupę ugotować. Zostaw rapowanie, bierz się za gotowanie. Pożytek będzie większy z tego niż z nie jednego kawałka twojego. Siedzisz na tym forum dwa cztery na ha mam rozumieć? Jeśli masz zamiar pisać tutaj musisz ortografii się "naumieć". Ludzie mają pewnie dość czytania takich bzdur, sam osobiście wolałbym słuchać piania kur, a nie czytać teksty twoje, jak na cel bierzesz nocne kluby na podboje, że wszystkie laski będą twoje. Co ty mi tu gadasz? Takimi tekstami się w przedszkolu zapowiadasz. Teraz na kolana padasz, wyrazy szacunku mi składasz, na koniec z dupskiem cicho siadasz i nie pytany nic nie odpowiadasz, rozumiesz? Czy rozumieć też nie umiesz? Mówisz że ludzie mają problemy, a ja wiem jaki jest twój: jestem dużo lepszy od ciebie, to prawda jest i ch.uj! harpagan 83 tylko nie bierz tego do siebie;p to jest tylko po prostu taki krótki diss na ciebie;p
×