Skocz do zawartości
Nerwica.com

monia1988

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez monia1988

  1. Witam :) Spotkałam, się z koleżanką i razem wybieramy się do psychologa tak że jakiś krok na przód jest :) Zobaczymy co będzie dalej.Moje samopoczucie nie najlepsze Ostatnio dość rzadko wychodzę z domu przez te cholerne lęki czekam z niecierpliwością na tą wizytę u psychologa :) A tak a propo ten psycholog jest w szpitalu w Suchej Beskidzkiej może ktoś miał z nią do czynienia.Niestety nie wiem jak się nazywa bo to koleżanka wszystko załatwia.Ale jakby ktoś wiedział coś na ten temat to proszę pisać.Pozdrawiam
  2. To fajnie że są w bibliotekach miejskich :) Muszę się za siebie zabrać :) Dziękuję za pomoc będę pisać jak mi idzie każdy kolejny krok :) Jeszcze raz dziękuję Pozdrawiam
  3. Wtedy kiedy miałam te objawy i stwierdziła że powinnam się leczyć psychiatrycznie to mi wtedy powiedziała że jeśli nie przytyję w ciągu miesiąca to mi wypisze skierowanie do psychiatry.A ja oczywiście robiłam wszystko żeby tylko nie iść i udało mi się przytyć te 3 kg.Ale efekt jest niestety tylko chwilowy . Myślę że jeśli w końcu zdałam sobie z tego sprawę ze mam problem to odważę się do niej iść jeszcze raz i poprosić o to skierowanie A oprócz tego kupie sobie którąś z tych książek może chociaż trochę mi to też pomoże.
  4. Co roku mam taki jakby nawrót tej choroby i co roku chodzę na badania morfologia, mocz i wyniki wychodzą bardzo dobre.Już mi mój lekarz rodzinny powiedziała że to jest moja psychika.Na początku się przed tym broniłam co ona tam może wiedzieć na temat mojej psychiki.No ale niestety okazuję się że chyba miała rację . Wczoraj właśnie byłam na grillu u koleżanki i ciężko mi było tam wytrzymać po prostu za dużo ludzi.Już oczywiście myśli że zemdleje ból brzucha i wogóle musiałam na chwilę wyjść żeby dojść do siebie. Rzeczywiście muszę zapytać kogoś na forum kto jest z Małopolski i kto chodzi do zaufanego psychologa.
  5. Nie chodzę właśnie na żadną terapie. Moja nerwica objawia się m.in.biegunką,mam nogi miękkie jak z waty i oczywiście m i się wydaję że zaraz zemdleje.Ciężko jest z tym żyć jak przychodzi wieczór to jestem taka zmęczona po całym dniu że od razu zasypiam.Ten stres mnie wykańcza. Często przez te bóle brzucha z nerwów nie jem i oczywiście chudnę. A czym się objawia twoja nerwica ?? Przeszłaś coś podobnego co ja ?? Jak z tego można wyjść ?? Jestem z Małopolski nie wiem czy jest tu jakiś zaufany psycholog.Ciężko mi się jest przełamać ale wiem że już sama sobie nie poradzę.
  6. Jakieś dwa lata temu zemdlałam. Po prostu nie zjadłam śniadania a tu nerwy stres bo wujek w szpitalu i jak miałam wychodzić juz to zemdlałam. Na początku nic mi nie było żadnych jakiś lęków czy tym podobnych dopiero po roku czasu zaczęły się te lęki. Oprócz tego mam nerwice żołądka więc jest to ciężkie do pokonania
  7. Zawsze myślałam że z takim problemem jaki mam jestem sama.Widze jednak że dużo osób ma problemy z fobiami i nerwicą. Mój problem polega na tym że kiedyś zemdlałam w szpitalu.Od tego czasu boje sie ze jak tylko wyjde na ulice to może mi się coś stać i nikt mi nie pomoże. Jest to strasznie męczące a najgorsze jest to że zaczynam mieć problemy żeby sama zostać w domu. Dochodzi do tego ból brzucha bo wiadomo stres,zawroty głowy i inne objawy.Pomału już wariuje.Jeżeli możecie to prosze pomóżcie od czego zacząć żeby pomału z tego wyjść.Z góry dziękuje Pozdrawiam wszystkich.
  8. monia1988

    Witam Wszystkich :)

    Witam jak widać jestem nowa ale mam nadzieję że jakoś się tu odnajdę :) Pozdrawiam
×