witam mam dokladnie ten sam problem ale ja chyba nie wtrwam....nie dam rady
[Dodane po edycji:]
[Dodane po edycji:]
moj maz mnie strasznie wyzywa, nie potrafie sobie z tym poradzic, mowi ze nie wie po co ja sie wogole urodzilam a ja ciagle mu wybaczam ale w srodku chce odejsc od niego... bardzo go kocham i mamy synka ale nie mam juz sil