Ja również mam podobnie. Stany depresyjne które pojawiają się i znikają. Leczę sie od roku, przeszłam przez kilka leków, teraz jestem na Lexapro. Na początku bylo po nim dobrze, ale teraz znow wszystko wraca, zmuszam sie żeby wstać do pracy, do znajomych juz wogóle nie chodzę, nie chce mi sie rozmawiac z nikim. A tez bylam osoba która lubiła towarzystwo i zawsze bylo mnei wszędzie. Teraz sie to zmienilo Najgorsze jest to że zdaję sobie sprawę z tego że coraz bardziej zamykam sie w sobie, ale nie potrafie nic z tym zrobic. Moja depresja podobnie jak twoja nie ma przyczyn, nieczego mi nie brakuje, mam prace, przyjaciol, powinnam być szcześliwa, ale tak nie jest, kompletnie tego nie rozumiem...