Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lehim

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lehim

  1. Lehim

    Spotkania w realu....

    Nie wiem nawet gdzie te Łosice są, ale jeśli chodzi o spotkanie to ja z Brzegu, moge się wybrać do jakiś dalszych miast typu Wrocław, opole itd. nie ma problemu ;P
  2. Lehim

    Ułóżmy długi wiersz :)

    te dni płynące, niby tak szybko a jednak powoli. W obawie przed jutrem zatracam się we własnym umyśle... a im dłużej myślę, tym bardziej boli smutek przeszywa duszę i ciało bo wciąż GO mało.. wciąż mało.. ale wiem, że nadejdą ciepłe dni mimo bólu, mimo smutku idę do celu wytrwale stosując zasady umysłu i serca i rzucam się ze skały mając wierząc, że nauczę się latać I lecę, frunę, niesiona przez los On co dzień nowy zadaje nam cios Pokazując prawdę o życiu znikomą Ukazując prawdę o mnie- szaloną... porywa mnie wiatr, łamie a ja krucha istota wiem że pomimo swojej bezsilności mam wolną wolę i wybór zapatrzony w Pascalowską filozofię dopisuje wersy wierząc w siłę człowieka targanego wiatrem Lecz co z tego , że wola.. możliwość wyboru skoro stracone już resztki honoru? bo łatwiej sięgnąć do butelki piwa niż spojrzeć trzeźwo, co życie ukrywa.. łatwiej się najebać do nieprzytomności niż zostać zmuszonym do ODPOWIEDZIALNOŚCI Jednak łatwiejsza droga nie znaczy lepsza to na trudnościach doświadczenie zdobywamy to dzięki nim odporność mamy mocniejsi jesteśmy i w siłę ducha rośniemy Dlatego komplikować sobie życia nie powinniśmy jednocześnie na łatwizne nie iść i nie padać na kolana przed losem Honor odzyskać można żałując za błędy odwagę w sobie znaleźć aby móc zobaczyć życie bez piwa na piedestale Wolności używać konsekwencje ponosząc bo na tym to polega bo wolność bez odpowiedzialności to swawola zwykła, niedojrzała do kontroli konieczna Wolni, złamani, wciąż zagubieni w wiersza wersetach poszukujemy prawdy o sobie i rad życiowych piszcie, co komu przyjdzie go głowy jaśniej i raźniej - nawet to w bólu, gdy dusza przyjazna serce utula Wolni, złamani, zagubieni może i znający nawet życia trudy Idący przed siebie z uśmiechem na twarzy drwiący z losu idący mu naprzeciw Idąc prosto, przyparci do muru umieramy Wybieramy sposób umierania Z głową zadartą do góru z ironicznym uśmieszkiem Nie dając satysfakcji śmierci Nie zabierze nam godności a my mówimy "Zabierz nam życie, jeżeli nic innego nie potrafisz"
  3. Lehim

    Ułóżmy długi wiersz :)

    te dni płynące, niby tak szybko a jednak powoli. W obawie przed jutrem zatracam się we własnym umyśle... a im dłużej myślę, tym bardziej boli smutek przeszywa duszę i ciało bo wciąż GO mało.. wciąż mało.. ale wiem, że nadejdą ciepłe dni mimo bólu, mimo smutku idę do celu wytrwale stosując zasady umysłu i serca i rzucam się ze skały mając wierząc, że nauczę się latać I lecę, frunę, niesiona przez los On co dzień nowy zadaje nam cios Pokazując prawdę o życiu znikomą Ukazując prawdę o mnie- szaloną... porywa mnie wiatr, łamie a ja krucha istota wiem że pomimo swojej bezsilności mam wolną wolę i wybór zapatrzony w Pascalowską filozofię dopisuje wersy wierząc w siłę człowieka targanego wiatrem Lecz co z tego , że wola.. możliwość wyboru skoro stracone już resztki honoru? bo łatwiej sięgnąć do butelki piwa niż spojrzeć trzeźwo, co życie ukrywa.. łatwiej się najebać do nieprzytomności niż zostać zmuszonym do ODPOWIEDZIALNOŚCI Jednak łatwiejsza droga nie znaczy lepsza to na trudnościach doświadczenie zdobywamy to dzięki nim odporność mamy mocniejsi jesteśmy i w siłę ducha rośniemy Dlatego komplikować sobie życia nie powinniśmy jednocześnie na łatwizne nie iść i nie padać na kolana przed losem Honor odzyskać można żałując za błędy odwagę w sobie znaleźć aby móc zobaczyć życie bez piwa na piedestale Wolności używać konsekwencje ponosząc bo na tym to polega bo wolność bez odpowiedzialności to swawola zwykła, niedojrzała do kontroli konieczna
  4. Lehim

    Ułóżmy długi wiersz :)

    te dni płynące, niby tak szybko a jednak powoli. W obawie przed jutrem zatracam się we własnym umyśle... a im dłużej myślę, tym bardziej boli smutek przeszywa duszę i ciało bo wciąż GO mało.. wciąż mało.. ale wiem, że nadejdą ciepłe dni mimo bólu, mimo smutku idę do celu wytrwale stosując zasady umysłu i serca i rzucam się ze skały mając wierząc, że nauczę się latać I lecę, frunę, niesiona przez los On co dzień nowy zadaje nam cios Pokazując prawdę o życiu znikomą Ukazując prawdę o mnie- szaloną... porywa mnie wiatr, łamie a ja krucha istota wiem że pomimo swojej bezsilności mam wolną wolę i wybór zapatrzony w Pascalowską filozofię dopisuje wersy wierząc w siłę człowieka targanego wiatrem
  5. Lehim

    zadajesz pytanie

    Fasolową z kiełbasą i bułką, mmm... Chciałbyś/chciałabyś być sławny/sławna?
  6. Lehim

    Ułóżmy długi wiersz :)

    te dni płynące, niby tak szybko a jednak powoli. W obawie przed jutrem zatracam się we własnym umyśle... a im dłużej myślę, tym bardziej boli smutek przeszywa duszę i ciało bo wciąż GO mało.. wciąż mało.. ale wiem, że nadejdą ciepłe dni mimo bólu, mimo smutku idę do celu wytrwale stosując zasady umysłu i serca i rzucam się ze skały mając wierząc, że nauczę się latać
  7. Lehim

    zadajesz pytanie

    Przychodzi mi fragment jednej piosenki Barry'ego Mannilowa "I can't smile without you" Fragment piosenki "You know I can't smile without you I can't smile without you I can't laugh and I can't sing I'm finding it hard to do anything You see I feel sad when you're sad I feel glad when you're glad..." czyli "Wiesz, nie mogę się uśmiechać bez Ciebie. Nie mogę się uśmiechać bez Ciebie Nie mogę się śmiać i nie mogę śpiewać Mocno znajduję się w tym by nie robić nic Widzisz, czuję się smutny kiedy ty jesteś smutna Czuję się zadowolony kiedy ty jesteś zadowolona..." Coś w tym guście, że kiedy osoba, którą kochasz jest smutna Ty również, kiedy się cieszy Ty również (choć nie zawsze się da) i, że można liczyć na siebie nawzajem. No tak tak chyba w skrócie :) P.s. co dzisiaj jadłeś/jadłaś na śniadanie? było pożywne?
  8. Lehim

    Oceń Muzę

    7/10 początek trochę średni ale pózniej się rozkręcają ;P to może coś wolnego
  9. Panna Modliszka myśli, że Lehim udaje (ale Lehim nie udaje tylko nie ma nic do roboty). Z powyższego faktu wynika, że Panna Modliszka nie obserwuje Lehima (bo nie ma jak w biurze, w pracy kamery nie zainstalowała ;P)
  10. A->+12 ° 59` 3``<-O obserwuje Mantisa i zastanawia się jakiego figla mu zrobić ;D
  11. Lehim

    Suchar na dzisiaj :)

    Rozmawia dwóch studentów: -słuchaj ostatnio jeżdziłem na słoniu, a przede mną wyskakują nagle dwa lwy! -serio?! i co zrobiłeś? -Jak to co musiałem zejść z karuzeli
  12. Lehim

    zadajesz pytanie

    Nie, ale jestem pewien, że można Dlaczego ludzie są tacy wygodni i idą na łatwizne ?
  13. Lehim

    zadajesz pytanie

    Nie bardzo, jak dla mnie za zimno, wolę wiosnę Też masz czasem wrażenie, że powinnaś/powinieneś urodzić się w innej epoce?
  14. Panna Modliszka ciągle obserwuje Lehima z swojego całkiem ładnego awataru (co mi się podoba:D)
  15. Haja ma informacje, którzy inni nie mają
  16. Lehim

    zadajesz pytanie

    to zależy ale tak normalnie to 3 (śniadanie, obiad, kolacja) park czy rynek?
  17. Panna Modliszka przyglądała się przyglądającemu z ukrycia
  18. God's Top 10 zazdrości odsypiania Thazekowi ;P
  19. Panna Modliszka również buszuje i również szuka całusów
  20. Lehim

    zadajesz pytanie

    great wolisz być wilkiem na, którego polują ludzie czy psem, który ma zapewnioną kiełbasę i wersalkę?
×