Ostanio szłam z koleżankami przez miasto i zabaczyłam faceta który miał krzywo założone spodnie(z jednej strony były troche niżej) i gdyby nie to, że mnie powstrzymały podeszłabym do niego i podciągnęłabym je... Najgorsze jest to że potem cały dzień chodziłam taka wkurzona, że ludzie sie mnie bali...... 
  
A siedząc w szkole gdy ktoś zmazuje tablicę i zostawi przynajmniej kropeczkę to musze wstać i ją zmazać, bo mnie szlak trafia. I jeszcze muszę wszystkie ksiązki i zeszyty poukładać równiutko do rogu stołu.  
  
Albo układam ołówki od najmniejszego do najewiększego (nałogowo). 
  
I gdy wymazuję coć gumką do mazania to musze 3 razy zmazać w prawo 1 w lewo 2 razy w prawo i 3 w lewo, A tych smieci które zostaną nie mogę sprzątnąc ręką tylko musze je zdmuchnąc....... 
  
Aha i jeszcze gdy wchodze do kuchni to patrze na kuchenkę gazową i musze natychmiastowo poprzestawiać wszystkie garnki. 
  
  
Czy ktoś mi może powiedzieć do czego czego to zaliczyć????