Skocz do zawartości
Nerwica.com

eMka21

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez eMka21

  1. Korba, od momentu kiedy go biore nie moge nic jeść i mam straszne mdłości. dzisiaj w nocy wogóle nie spałam bo strasznie zle sie czułam. Dzisiaj nie wziełam tabletki bo sie wykończe. pozostane tylko przy depakine na poprawe nastroju skoro mam tak zle sie czuc, ze z łózka nie moge wstać po citabax-ie.
  2. Wypadek miałam w marcu i nie ukrywam ze bardzo to przezyłam bo za duzo pamietam z niego siostra bardziej poszkodowana nic nie pamieta. Nie przypuszczałam ze cos takiego moze mnie dotyczyc i ze cos takiego moze dziac sie z moim organizmem. w maju i w czerwcu byłam przejeta sesja , zaliczeniami, fakt zle sie juz czułam bo chodziałam do lekarza rodzinnego robiłam badania ale te złe nastroje i to złe samopoczucie jakos mijało. Koszmar zaczał sie na poczatku lipca jak stres po wypadku i stres po sesji skumulował sie na dobre. ja myslałam ze umieram. Miałam podejrzenia ze mam jakis nowtwór ale nie wiem juz co, dziwne mysli mi przychodził. nie mogłam nic jeść, żyłam na jogurtach i produktach mlecznych. Byłam u gastrologa, na gastroskopii, kardiologa z szalejacym pulsem ale nic nie wychodziło. I trafiłam do lekarza neurologa i psychologa i własnie u niego wyszło ze to moze byc nerwica. wczoraj pierwszy raz wziełam citabax ale 1/4 tabl 20mg bo ja zle toleruje nowe tabl. dzisiaj 2 raz wziełam 1/4. Od wczoraj mnie " muli" czyli mdli mnie i trace apetyt. nie wiem czy to normalne. pomocy
  3. Witam, mam na imię Maria , mam 23 lata i na to forum trafiłam przypadkowo. zawsze byłam zestresowana osoba. wiadomo studia, sesja, zawsze panikowałam przed wejsciem do sali na egz ale to mijało. Leczono mnie na bóle głowy bo faktycznie mam je ale dziwnymi lekami przeciw migrenowymi. te wakacje mam zupełnie popsute, nic nie chciało mi sie robic, tylko siedziałabym w domu i patrzyła w jeden punkt.serce mi waliło , nie mogłam spac, pociłam sie strasznie w nocy, nie mogłam znalesc sobie miejsca na swiecie, Miałam problemy z zoładkem, cały miesiac walczyłam z nim. Mam lekkie zawroty głowy wiec lekarz bez badania przypisała mi jakies tabl które mi nie pomagały. W minioną srode byłam u lekarza do którego mama juz od dawna namawiała mnie zebym poszła. Lekarz neurolog ale takze po psychologii. Bardzo długo trwała wizyta, poszłam niby z krecącą sie głowa i ogólnym złym samopoczuciem. Chciałam zeby wkoncu ktos cos dał mi po czym skonczy sie ten koszmar. dopiero u tego lekarza uświadomiłam sobie ze to nie jest przemeczenie po sesji, ze to za długo trwa, ale ze sa to nerwy:( Lekarz przypisał mi depakine( kiedys to brałam na bóle głowy) i citabax 20. dzisiaj wziełam ćwiartkę citabax-u gdyz boje sie brac połówki. Chce powoli sie do niego przyzwyczajać. Lekarz nie powiedział mi ze mam depresje tylko ze cały czas wyczuwa we mnie niepokój i lek, i to jest prawda, a zaczał sie ten horror po wypadku samochodowym który miałam. Nie mogłam sobie z tym lekiem po nim poradzic ale studia jakos wyciszyły ten lek na jakis czas zebym mogła skupić sie na ciezkiej sesji ale na wakacjach wróciło to wszystko tylko ze z dwojoną siła. bede pisała jak sie czuje po citabax-ie chociaz do tej pory nie moge sobie uzmysłowic tego ze musze brac tego typu leki. pozdrawiam wszystkich serdecznie
  4. eMka21

    Witajcie...

    Witam , mam na imię Maria i mam 23 lata. Mam nadzieje ze pomozecie mi i bedziecie mnie wspierac. pozdrawiam
×