Skocz do zawartości
Nerwica.com

fkarty

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fkarty

  1. przeczytalem nieco choc w mym stanie trudno jest cokolwiek przeczytac, sexualno uczuciowe cierpienie trwa kazdej minuty, podziele sie moimi wnioskami.
  2. ty chyba malo co pojmujesz i fantazje nie sa chore, ale juz nie kluc sie i nie pisz ze sa chore
  3. masturbuje sie od okolo godziny i tone w jakis wyobrazeniach sexualnych, w jakis stresowych kontaktach z plcią kobiecą, JAKIS STRESOWYCH OBRAZACH GDZIE PLEC MESKA JEST PONIZANA, a wczoraj sluchalem muzyki, chcialem przestac to robic i wyzwolic sie spod sexualnosci i stac sie supermenem, teraz znowu jestem na samym dnie naszpikowany sperma, substancja stresową, rozregulowanymi hormonami z powodu upodlajacych doznan, wykonczony, wypadajace wlosy, im wiekszy stres tym wieksza zaglada psychiczna i fizyczna, wygladam jak obraz rozpaczy, niewiem jak przezywam kolejny dzien w tym stanie a gdy siegam kontaktu z plcia kobieca zostaje naszpikowany kolejną zatruta dawką, chca cie zezrec zestresowac wykorzystac urobic zrobic prymitywa, wykorzystywacza, swinie, faceta, odebrac twoja atrakcyjnosc wysmiac, zrobic bezmozgiego debila jesli nie jestes za1ebisty, niewyszkoliles sie w zdobywaniu kobiety K1URWY P1ERDOLONE ZZERAJA TWOJE ZYCIE KAZDEGO DNIA I NIEMOZESZ SIE PODNIESC
  4. fkarty

    Why suicide?

    to wyglada jak sen po ktorym budzisz sie wycienczony grozą jaką w nim przeżywasz , z tym ze to nie sen a twoje zycie. Naprawde wspolczuje ludziom, pieskom tonacym w powodziach i zyciu calemu, ktore rownie pelne jest szczescia jak i cierpienia innych ten statek jest tak beznadzjejnym miejscem do twojego bytu ze on tonie, natomiast ta woda jest miejscem ostatecznej zagłady twojego zycia, jadnak ciagle zyjesz
  5. wiecie co, mam wrazenie ze wszyscy 26-30 letni mezczyzni sa zalamani zyciem a ja jestem jednym z nich a leki sa tu zerową pomoca
  6. niezgadzam sie ze czlowiek nie pracujacy ulega zepsuciu psychicznemu, czlowiek napewno nie zostal stworzony do pracy, to parszywe pojecie ze mezczyzna jest stworzony do pracy powinnes wypisac ze swojego zycia, bo czlowiek nie zyje po to zeby jak glupi robic, tylko cos porzadnie zrobic i skierowac sie na osiaganie wyzszego poziomu (nie materialnego), jesli lubisz halas kosiarek koszacych trawe, prosze bardzo, ja jednak wole jak rosnie trawa taka jak namalowala ją natura, zastanawiac sie nad zyciem, czerpac jedynie promienie slonca a nie dokuczac srodowisku.
  7. pracowitosc to tak naprawde wymog kobiet, bo po co komu praca - szkoda niszczyc srodowisko w ten sposob.Ja tez mieszkam z rodzicami, ale u mnie jest jakos inaczej jak u ciebie, a dokladnie wrecz odwrotnie bo niewyobrazam sobie zeby mi ktos gotował, prał lub sprzatał, niechce nic od rodzicow, np malo jem też, mimo to wszystko, wiadome ze sa podatki, wegiel do kupienia, zywnosc, oplata za energie i za to ja nie płace tylko rodzice, ale zyje w ten sposob aby jak najmniej bylo strat, ocieplenie grzejnikow - to moja inicjatywa, komputer w ktorym obnizone jest napiecie procesora, karta graficzna malo zuzywajaca energii, rodzicie by mogli sobie jeszcze wymienic telewizor na panel led ktory by zuzywal ze 4razy mniej energii ale sa za prymitywni. Najgorsze jest ze mam co chce, mozna sie napic pepsi, internet uzywac, ma sie wygodny pokuj, mozna sie gdzies przjechac samochodem rodzicow, ale jestem tylko mezczyzna co nie moze zyc, to wlasciwie chyba cos w podobie jak ty.
  8. trzeba sobie powiedziec jasno ze zarabiają ci ktorzy umieja zarabiac, napewno ludzie wartosciowsi wrazliwi niesmiali porzadni dokladni nie poradza sobie tak jak odwazni hamscy gruboskorni ...itd
  9. niektorzy nie musza pracowac i maja cieplo i domek za darmo tak jak agusiaww i okreslaja to jako minimum co do wymagan od partnera, nie potrafie zyc z mysla ze takie swinie sobie poprostu zyja z przekonaniem ze im sie to nalezy, rzeczywiscie rozowo to wyglada jak koszulka, a do tego jeszcze to serduszko, tez chcialbym sobie takie przypiąc i udawac niewinną istotke, slabą wrazliwą.
×