polo mam do Cibie kilka pytań Jeśli możesz napisz mi gdzie chodziłeś na terapie poznawczo-behawioralna, prywatnie czy państwowo, jak ona wyglądała kiedy poczułeś zmiany, czy brałeś leki (jak tak to jakie), czy nadal bierzesz leki, jeśli je brałeś to kiedy odstawiłeś, ile czasu minęło od twej terapii? Ja sama męczę się z nerwicą już 8 lat chodzę na terapię indywidualną i grupową ale zmiany są nie wielkie. Na terapie chodzę już kilka lat to jest terapia psychodynamiczna. Choć ostatnio widzę większe zmiany. Bardziej się otworzyłam : )) Nawet do tej pory nie byłam świadoma że tak ciężko mi mówić o swoich słabościach, swoich problemach, ale jak to bywa w psychoterapii może moja psychika była dopiero teraz gotowa żeby załatwić sprawy cięższego kalibru. Też zapisałam się na psychoterapię w nurcie poznawczo-behawioralnym do Marcina Ohla w Warszawie. Podobno dobry specjalista. Pojadę zobaczę i przekonam się. Lęków mam coraz mniej, ale są jeszcze wiec chciałam nimi się zająć przy pomocy tej terapii . Będę Ci bardzo wdzięczna za odpowiedzenie na zadane przeze mnie powyżej pytania. Gratuluje wyleczenia niezłą robotę odwaliłeś . Naprawdę