Skocz do zawartości
Nerwica.com

ImperfectAngel

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia ImperfectAngel

  1. Idę w piątek do lekarza rodzinnego, i powiem prawdę że lekcje są dla mnie nie komfortowe i nie daje sobie z tym rady. Na studiach tylko na 1 roku jest wf. 2 godziny pod rząd. Może się uda. Ogólnie moja lekarka mnie lubi więc jest to już jakiś plus, a może pójdzie na jakiś kompromis w sensie że da mi zwolnienie jak np. zaczne chodzić do psychologa albo coś. Okaże się...
  2. ImperfectAngel

    Szkoła-WF

    Dawid zawsze miałem podobny problem co ty, przez całą naukę w gimnazjum i liceum. Teraz od października ide na studia, gdzie jest WF tylko na pierwszym roku. Idę w piątek do lekarza rodzinnego, prosić o zwolnienie na rok, albo dwa razy po pół roku. Ogólnie powiem jej prawdę, dlaczego mam takie a nie inne lęki przed wf-em, że czuje się nie komfortowo, i że bardzo mi na tym zależy bo mnie to męczy psychicznie. Ogólnie powinna dać zwolnienie w takim przypadku, chyba że pójdzie na kompromis i powie że da mi to zwolnienie, jak np. zacznę chodzić do psychologa itp. Zobaczymy co z tego będzie. Jeżeli masz taki problem, pogadaj z mamą, pójdź razem z nią, można spróbować. Lekarz jest lekarzem i jeżeli nie dajesz sobie z czymś rady, można iść właśnie po pomoc do niego.
  3. Czuję się dziś beznadziejnie, jestem gejem, przede mną pierwszy rok studiów, jestem samotny i mam dosyć. Nie widzę przyszłości dla mnie, nie będę miał własnej rodziny, dzieci, żony. Moi rodzice kiedyś umrą, ciotki i wujkowie też, a ja zostanę sam jak palec. Nie daj Bożę mogą być jeszcze np. bardzo schorowany w starszym wieku i jak zostanę z tym sam, bez żadnej pomocy, bez niczyjej miłości i opieki, to chyba skończę własny żywot wcześniej niż jest to dla mnie planowane.
  4. Pozazdrościć hehe. Lekarz rodzinny może dać zwolnienie, ale nie wiem sam na co... Ogólnie ona wie że mam nerwice , więc... Nie wiem jakby doszła do tego alergia, powiedziałbym że przy większym i dłuższym wysiłku po prostu szybko się męczę, oprócz tego mam awersje do w-f co jawi się jako lęk, to może coś by się dało zrobić... Niby nigdy jej tego nie mówiłem, jak się pytała zawsze jak tam u mnie. No ale zawsze mogę powiedzieć, że się starałem jakoś przetrwać w liceum itp, bo chodziło o oceny i takie tam, a teraz na studiach to już mi wf do du*y potrzebny, więc mogę nie ćwiczyć.
  5. Hmm to nie wiem sam. Może coś wykombinuje na alergię, albo coś. Sam nie wiem... Mnie chodzi na studia. U nas na uczelni jest tylko wf na pierwszym roku. Wystarczy zwolnienie dać nauczycielowi wfu i po sprawie. Sam nie wiem co mam wymyślić. Myślałem że jeżeli chodzi o jakieś LĘKI itp, to psychiatra może zwolnić. W końcu jakby nie było to też pewna choroba, i jak ktoś nie daje rady, to powinien mu pomóc. W leczeniu nerwicy rzucanie na głęboką wodę nie jest dobre. Dziwne tynka że ci nie dał. Bo skoro między innymi przez to masz problemy, to powinien ci pomóc. Ja nie wiem, od zawe miałem coś nie tak z tym w-f. Zawsze czuje się jak łamaga kompletna, od tego zaczęła się moja nerwica, mam mega uraz do w-f i przez to wszystko się zaczyna. No nic, za 2 miesiące zaczynam rok akademicki, może coś wymyśle..
  6. Witam, mam takie pytanie. Cierpię na nerwicę, potrafi mnie złapać nawet gdy niczym się nie denerwuje. Może to wydawać się głupie ale jedną z przyczyn są ... lekcje w-f. Czuję przed tą lekcję wielki lęk, który potem się odbija na mnie w nieoczekiwanym momencie, i mam atak nerwicy. I mam takie pytanie... Czy lekarz psychiatra może wystawić mi zwolnienie z w-fu, jeżeli powiem mu że to by mi pomogło ??. Wiem że to może i dziwna sprawa czuć lęk przed w-f, ale tak mam, lęków się nie wybiera. Nie tyle co czuje jakiś lęk, co to że się czuje nieswojo, dziwnie, nie lubię przez to w nic grać, unikam go, zawsze denerwuje się przed tą lekcją, co potem ma skutki uboczne...
×